Wystartowały beta testy gry rFactor 2
Wystartowały oficjalne beta testy gry wyścigowej rFactor 2. Dostęp do nich uzyskają osoby, które przedpremierowo zakupią pełną wersję produkcji studia Image Space.
Marcin Skierski
Studio Image Space rozpoczęło otwarte beta testy gry rFactor 2. Choć nazwa przedsięwzięcia mogłaby sugerować dostępność bety dla wszystkich, to mogą ją wypróbować jedynie osoby, które zapłacą za pełną wersję.
Stosowna licencja kosztuje 43,99 dolary, czyli ok. 150 złotych. Po jej nabyciu w przyszłości automatycznie dostaniemy dostęp także do końcowego produktu. Dokładna instrukcja instalacji jest dostępna pod tym adresem. Warto się z nią zapoznać, szczególnie jeśli korzystacie z systemu Windows Vista lub Windows 7. Mogą bowiem wystąpić pewne problemy z bibliotekami DirectX, których rozwiązanie znajdziecie na wspomnianej stronie.

W ramach bety twórcy przygotowali dość ograniczoną zawartość. Wybierać można spośród samochodów i tras z lat 60-tych ubiegłego wieku, a także dwóch pojazdów i trzech torów z tzw. zestawu Renault. Klienta do bety znajdziecie w tym miejscu. Ściągacie go pod postacią pliku *.exe, który rozrasta się do 795 MB.
rFactor 2 to kontynuacja jednego z bardziej popularnych symulatorów wyścigów samochodowych dostępnych na PC. Podobnie jak w przypadku pierwowzoru, twórcy zaoferują dużą swobodę w kwestii możliwości tworzenia fanowskich modyfikacji, co po premierze pełnej wersji powinno zapewnić jej niemal nieskończoną żywotność. Data premiery nie jest jeszcze znana.
Gracze
Steam
Komentarze czytelników
Dessloch Legend
ta gra raczej nie jest robiona dla biznesu, tacy jak ty i tak nie beda grali.
to jest symulator, a nie maszynka do zarabiania pieniedzy.
oni wiedza, ze i tak nie zdobeda duzej liczby graczy. Wiec i koszt nie dziwi. Ci co beda chcieli grac i tak beda wdzieczni ze cos takiego powstalo
Lutz Legend
Trudno powiedziec, Rfactora mam i czasem nawet pogrywam, chociaz nie da sie ukryc, ze pietno czasu odcisnelo sie na grze, a ja lubie jak cos ladnie wyglada.
Rfactor zawsze mial spore i wierne community, dzieki ktoremu praktycznie ta gra jeszcze dzisiaj funkcjonuje (bo ile mozna czekac na druga czesc). Dla mnie jest to zagranie na pograniczu uczciwosci.
Jak to mowia pozyjemy zobaczymy. Efekt bedzie widac dopiero za jakis czas.
Dessloch Legend
jaki efekt mialby niby byc?
ci co chca grac w prawdziwy symulator, beda placic...
12 dolkow rocznie? co to jest...
ta gra to nie masowka. Kokosow i tak na niej nigdy nie zbija. I tym lepiej swiadczy o niej.
ivideandi Centurion
niech spadaja z taka gra dzialajaca przez 12 miesiecy , jeszcze do tego placic za bete , niezle zlodzieje a i tak fani zrobia wiecej niz oni
guzol Senator
I tak opłaty w rf2 to pestka w porownaniu do iRacing. Tylko, ze za jakosc sie placi. Widac to na przykladzie tego drugiego sima.