Gracze Diablo IV po raz kolejny wyrażają rozczarowanie kierunkiem, w którym zmierza gra. Tym razem dostało się designowi walk, który zdaniem fanów jest... leniwy.
Społeczność Diablo 4 ma kolejny powód do niezadowolenia. Zawartość kolejnych sezonów gry pozostawia wiele do życzenia, ale niestety na tym nie koniec: na jakości traci również bazowa zawartość gry, która ich zdaniem także coraz bardziej zmienia się na gorsze.
Wątek ten pojawił się w odniesieniu do walki z Lilith, która jest jedną z najważniejszych postaci w „czwórce”. Bohaterka jest stałą częścią obsady serii i pojawia się w grze już od czasów drugiej odsłony Diablo. W „czwórce” nadaje ton całej akcji, spełniając funkcję głównej antagonistki.
Lilith bowiem sprawia bowiem fanom z sezonu na sezon coraz więcej problemów. Fani narzekają przede wszystkim na jej zbyt potężne ataki, które są w stanie zdjąć postać gracza „jednym strzałem”. Nie pomaga również fakt, że ona sama pozostaje przez „70% walki nieśmiertelna”, co zawdzięcza błędom gry. W dodatku wizualne efekty jej ataków mieszają się z teksturami tła, co jeszcze bardziej utrudnia fanom starcie z nią.
Nie jest ona jednak jedyną przeciwniczką, z którą walka pozostawia wiele do życzenia. Gracze narzekają również na pojedynki z Andarielem i Durielem – zdaniem jednego z nich, „większość starć z bossami nie polega na faktycznej walce z przeciwnikiem, tylko na bieganiu i unikaniu ataków”, co uznają za przejaw „leniwego” designu.
Przeliczyłem sobie [czas spędzony na walkach – przyp. red.] w poprzednim sezonie i wyszło mi, że jakieś 93% czasu walki z bossami takimi jak Lilith, Andariel itd. to po prostu oczekiwanie na kolejną fazę bossa albo koniec ich nieśmiertelności (...).
Jak to możliwe, że po DZIEWIĘCIU SEZONACH Blizzard wciąż nie rozumie, że najniebezpieczniejsza rzecz powinna być najlepiej widoczna, a gracze oczekują określonego timingu między wizualnym ostrzeżeniem a faktycznym zagrożeniem? (...) Chciałbym mieć szansę zawalczyć i pokonać porządnie zaprojektowaną Lilith, mając tylko przeciętny build. To byłoby o wiele bardziej satysfakcjonujące niż niszczenie jej S-tierowym buildem, korzystanie z glitchy albo po prostu ignorowanie jej - co teraz właśnie robię.
W Diablo 4 zanosi się chyba jednak na spore zmiany. Niedawno zorganizowane przez Blizzard Entertainment spotkanie zamknięte wzbudziło duże zainteresowanie społeczności fanów, a śledzący sprawę bliżej streamerzy sugerują, że rozwój gry może wkrótce w istotny sposób zmienić kierunek. Jest więc szansa, że design walk również zostanie zmodyfikowany.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Danuta Repelowicz
Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.