Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 grudnia 2018, 13:25

W World War 3 jednocześnie bawi się około 500 osób

Liczba graczy powracających do polskiej sieciowej strzelanki FPP World War 3 względnie się ustabilizowała. Według danych serwisu Steamcharts, w szczytowych okresach w tytule bawi się jednocześnie mniej więcej 500 osób.

WORLD WAR 3 W SKRÓCIE:
  • Producent: The Farm 51;
  • Wydawca: The Farm 51;
  • Gatunek: sieciowy FPS;
  • Platforma docelowa: PC.

Gdy w ubiegłym miesiącu informowaliśmy Was, że World War 3, czyli sieciowa strzelanka FPP od The Farm 51, systematycznie traci graczy, zastanawialiśmy się, czy członkom polskiego studia uda się odwrócić tendencję spadkową. Niestety, mimo implementacji nowej zawartości, naprawy bugów, związanych chociażby z optymalizacją, ambitnych planów na przyszłość i obietnic uważnego słuchania społeczności, kolejne osoby powoli, lecz regularnie odpływały. Według danych serwisu Steamcharts, obecnie w szczytowych okresach w World War 3 bawi się mniej więcej 500 osób.

Gracze ewakuowali się z World War 3. - W World War 3 jednocześnie bawi się około 500 osób - wiadomość - 2018-12-12
Gracze ewakuowali się z World War 3.

Choć liczba ta względnie się ustabilizowała, The Farm 51 nie ma zbytnich powodów do zadowolenia. Wynik jest bowiem mizerny w porównaniu z tymi osiąganymi przez World War 3 tuż po premierze. Na przykład w niedzielę 21 października w grze bawiło się jednocześnie ponad 11 tysięcy osób. Deweloperów może również martwić fakt, że ci, którzy zdecydowali się na wydanie pieniędzy ten tytuł, raczej niechętnie po niego sięgają. Zgodnie z serwisem SteamSpy (pełne dane widoczne tylko dla użytkowników premium), produkcję kupiło około 400 tysięcy użytkowników Steama. 500 graczy bawiących się w szczytowych okresach w World War 3 stanowi jakieś... 0,1% tej grupy.

Data premiery pełnej wersji World War 3 nie jest na razie znana. - W World War 3 jednocześnie bawi się około 500 osób - wiadomość - 2018-12-12
Data premiery pełnej wersji World War 3 nie jest na razie znana.

Odpowiedź na pytanie, dlaczego tak się dzieje, możemy znaleźć w recenzjach użytkowników na Steamie. Podkreślają oni, że tytuł wciąż cierpi na mnóstwo problemów technicznych. Ponad miesiąc od niesławnego startu w ramach wczesnego dostępu, dołączenie do gry wciąż potrafi stanowić kłopot. Nie brakuje również irytujących błędów, związanych chociażby z animacjami czy przenikaniem się obiektów oraz spadków FPS.

Z drugiej strony, World War 3 jest chwalone za mnogość opcji personalizacji i przyjemną rozgrywkę. Elementy te sprawiają, że wciąż znajdują się osoby, które decydują się na wydanie 99,99 złotych za dostęp do wczesnej wersji produkcji The Farm 51. Pozostaje mieć zatem nadzieję, że wkrótce tytuł zostanie doprowadzony do porządku, a baza graczy znów zacznie rosnąć. Być może stanie się to już przy okazji kolejnej dużej aktualizacji, oznaczonej numerem 0.3, która ma ponoć wyjść jeszcze tej jesieni (czyli w ciągu około 10 dni) i między innymi dodać nową mapę, Smolensk Gate, oraz polską wersję językową.

  1. World War 3 – strona oficjalna
  2. Smutny przypadek World War 3. Early Access to szansa dla mniejszych studiów, czy rak toczący branżę?

Miłosz Szubert

Miłosz Szubert

Filmoznawca z wykształcenia. W GRYOnline.pl pracuje od stycznia 2017 roku. Fan tenisa, koszykówki, komiksów, dobrych książek, historii oraz gier strategicznych Paradoxu. Od niedawna domorosły Mistrz Gry (podobno wychodzi mu to całkiem nieźle). Przez parę lat montował filmy na kanale Notatnik Kinomana na YouTube.

więcej