Twórcy STALKER 2 wyjaśniają, co się dzieje z pierwszym dużym dodatkiem do postapokaliptycznej strzelanki. Wieści są całkiem dobre
Choć premiera STALKER-a 2 była mocno wyboista, twórcy nie ustają w wysiłkach, by poprawić grę i rozwinąć ją o nowe treści. Podczas gamescomu potwierdzono, że pierwsze duże rozszerzenie jest już w produkcji.

Premiera STALKER-a 2 nie należała do najłatwiejszych – gra GSC Game World zmagała się z licznymi błędami i problemami technicznymi. Trudna sytuacja zmobilizowała deweloperów do walki o poprawę jakości swojego flagowego tytułu.
Od debiutu gra doczekała się wielu dużych i jeszcze więcej mniejszych aktualizacji, które nie tylko wyeliminowały setki błędów, ale też rozwinęły kluczowe systemy, w tym A-Life.
Twórcy nie zamierzają jednak zwalniać tempa – jak potwierdzili podczas targów gamescom 2025, pierwsze duże rozszerzenie do gry znajduje się już „w fazie aktywnego rozwoju” (via FRVR). Przypomnijmy, że będzie to jedno z dwóch zapowiedzianych wcześniej dużych DLC.
Przedstawiciele studia przyznali, iż bardzo chcieliby podzielić się szczegółowymi informacjami, ale na te trzeba jeszcze trochę poczekać. Najpewniej premiera dodatku nastąpi w przyszłym roku, ale możliwe, że jego pierwszą prezentację zobaczymy jeszcze w tym, np. podczas grudniowej gali The Game Awards.
Oczywiście poza pracami nad dodatkiem GSC Game World nadal intensywnie usprawnia podstawową wersję gry. Z ujawnionych jakiś czas temu przez twórców informacji wynika, że mają oni w planach na ten rok dodać do gry m.in. nowe misje, dodatkowe wyposażenie (np. binokulary), bardziej wymagający poziom trudności oraz zaktualizować silnik.
Patrząc na drogę, jaką przebył od premiery STALKER 2, trudno nie widzieć podobieństwa do sytuacji polskiego Lords of the Fallen – obie produkcje zaliczyły trudny start, ale z czasem zyskały szanse na solidne odrodzenie się dzięki wytężonej pracy twórców.