Twórca Minecrafta wykluczony z obchodów 10-lecia swojej produkcji
Markus „Notch” Persson – twórca kultowego Minecrafta - nie weźmie udziału w obchodach dziesięciolecia swojego dzieła. O fakcie poinformował rzecznik prasowy Microsoftu. Decyzja została podyktowana kontrowersyjnymi poglądami Szweda.

Miesiąc temu pisaliśmy o aktualizacji Minecrafta, która usunęła z puli wyświetlanych w menu głównym napisów wzmiankę o założycielu studia Mojang oraz twórcy produkcji – Markusie „Notchu” Perssonie. Komentarz, jakiego udzielił rzecznik prasowy Microsoftu serwisowi Variety, pokazuje, że amerykański gigant kontynuuje politykę odcinania się od szwedzkiego milionera i jego kontrowersyjnych poglądów. Ojciec jednej z najlepiej sprzedających się gier w historii nie weźmie udziału w obchodach dziesięciolecia swojego dziecka.
Twórca Minecrafta, Marcus „Notch” Persson, który odsprzedał tytuł firmie Microsoft za 2,5 miliarda dolarów w 2014 roku, nie będzie częścią obchodów dziesięciolecia gry z powodu jego „komentarzy i opinii”.
Jego poglądy nie odzwierciedlają stanowiska Microsoftu lub Mojang i nie są reprezentatywne dla Minecrafta.
Powyższe zdania pokazują, że Microsoft za wszelką cenę stara odciąć się od Perssona. Oznacza to, że nie będzie on uczestniczył w zaplanowanym na 17 maja w siedzibie Mojang wydarzeniu, które podsumować ma historię Minecrafta oraz przedstawić plany na jego dalszy rozwój. Zważywszy na fakt, że grupą docelową gry są głównie dzieci, nie ma się czemu dziwić. Notch słynie z zamiłowania do teorii spiskowych. Jest również posądzany o rasizm i homofobię.
Warto przypomnieć, że Minecraft to wielka piaskownica, w której gracze mają niemal nieograniczone możliwości konstruowania. Produkcja zadebiutowała w maju 2009 roku, stając się jednym z najpopularniejszych tytułów wszech czasów.
Więcej:Płyta z The Outer Worlds 2 to właściwie dekoracja dla fanów. Na dysku niemal nie ma żadnych danych

GRYOnline
Gracze
OpenCritic
Komentarze czytelników
Matysiak G Legend

Niesamowite jest to przekonanie niektórych, że wszystkie poglądy są równoważne. Owszem. Każdy ma prawo do swoich poglądów. Każdy ma też prawo je głosić. Jednocześnie każdy musi się liczyć z tym, że jego wypowiedzi podlegają ocenienie.
Zaś z jakiegoś dziwnego powodu międzynarodowe korporacje nie bardzo lubią się z ludźmi, którzy w ramach swoich poglądów dzielą ich klientów na lepszych i gorszych. Oczywiście PR-owo, bo czysto praktycznie bardzo lubią korzystać z nierówności na świecie. Wolny rynek - jedna z ulubionych idei prawicy - premiuje otwartość i równość, bo gej, czarny, żyd i muzułmanin to też klient.
Vidocq Junior
Ale w czym problem bo nie rozumiem, sprzedał grę i g... mu do niej, po co Bill miał go zapraszać?
mbwrobel Centurion
To nie Microsoft chce odciąć się od Perssona, tylko chce odciąć Perssona od Minecrafta. Za kilka lat mało kto będzie pamiętał, że to Persson, a nie Microsoft jest ojcem Minecrafta i o to właśnie M$ chodzi.
zanonimizowany1270450 Generał
Notch podciera się dolarami za brak zaproszenia :D ma to gdzieś i bardzo dobrze. A co do "kontrowersyjnych" poglądów jakoś ani jednego takiego nie widzę w jego wypowiedziach - raczej własne zdanie o którym przeżarte lewactwem puste łby zapomniały, że istnieje + wolność słowa
SizzzU Chorąży

Trochę szkoda, choć jakby nie patrząc gra została tak zniszczona przez obecnych twórców że zrobili mu przysługę nie zapraszając go.