Stardew Valley miało otrzymać jedynie parę drobiazgów, ale Eric „Concerned Ape” Barone najwyraźniej się zapędził i aktualizacja 1.6 doda multum dobrych rzeczy.
Wygląda na to, że niedawny teaser opublikowany przez Erica „ConcernedApe” Barone’a nie zwiastował rychłego wydania nowej aktualizacji dla popularnej gry tego dewelopera. Zamiast tego twórca Stardew Valley zamieścił grafikę z listą zmian, które ma wprowadzić wersja 1.6.
O części z tych nowinek wiedzieliśmy od miesięcy, w tym o nowych przedmiotach, festiwalach oraz sekretach. To wystarczyło, by wzbudzić zainteresowanie fanów.
Jednakże to tylko skromna część listy, którą Barone udostępnił dziś na Twitterze.

Tak długa lista zmian była sporym zaskoczeniem dla graczy (zresztą nie tylko dla nich), nawet jeśli pominąć dwukrotne zwiększenie limitu graczy w trybie wieloosobowym. Dotychczas Barone przedstawiał wersję 1.6 jako drobne uaktualnienie, dodające parę drobiazgów i ułatwienia dla moderów. Najwyraźniej twórca się zapędził i będzie to duży „update” z prawdziwego zdarzenia.
Stardew Valley 1.6 na razie nie ma terminu premiery. Niewykluczone, że do wydania lista zmian jeszcze się powiększy. Nawet jeśli ostatecznie nie będzie to gigantyczna aktualizacja, fakt, że Barone nadal rozwija grę po „ostatnim” pakiecie zawartości z 2020 roku (i mając na głowie drugi projekt – Haunted Chocolatier), wyraźnie ucieszył fanów.
Więcej:Gracze ARC Raiders są mocno podzieleni. Wszystko przez znaczące osłabienie zabezpieczonych skrytek
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
14

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).