Star Wars: Outlaws wymaga rozpoczęcia zabawy od nowa po aktualizacji na PS5. Dla graczy to kolejny dowód na wady nowego wczesnego dostępu

Wczesny dostęp Star Wars: Outlaws nie wypadł pomyślnie dla posiadaczy PlayStation 5. Po nowej aktualizacji Ubisoft doradza, by gracze zaczęli zabawę od nowa.

Jakub Błażewicz

Star Wars: Outlaws wymaga rozpoczęcia zabawy od nowa po aktualizacji na PS5. Dla graczy to kolejny dowód na wady nowego wczesnego dostępu, źródło grafiki: Ubisoft..
Star Wars: Outlaws wymaga rozpoczęcia zabawy od nowa po aktualizacji na PS5. Dla graczy to kolejny dowód na wady nowego wczesnego dostępu Źródło: Ubisoft..

Ubisoft zdaje się powtarzać błąd popełniony przez twórców Suicide Squad: Kill the Justice League. Star Wars: Outlaws otrzymało aktualizację 1.000.002, która jednak może zmusić posiadaczy PlayStation 5 do rozpoczęcia zabawy od nowa we „wczesnym dostępie”.

Gwiezdnowojenna produkcja francuskiego wydawcy to kolejny tytuł, w którym można zacząć zabawę jeszcze przed oficjalną premierą (zaplanowaną na 30 sierpnia). „Wystarczył” zakup droższej edycji tytułu, by można było rozpocząć grę już wczoraj (tj. 27 sierpnia).

Jednakże ten wcześniejszy debiut nie dla wszystkich przebiegł gładko i Ubisoft szybko wypuścił aktualizację 1.000.002 dla konsoli PlayStation 5. Ten pokaźny patch ważył aż 8,59 GB i wprowadził sporo poprawek technicznych (w tym optymalizacji) , jak również trzeci tryb graficzny (40 fps).

Porzuceni w kosmosie

Sęk w tym, że łatka najwyraźniej uwięziła też część graczy SW: Outlaws w przestrzeni kosmicznej. Nabywcy Złotej Edycji otrzymali wiadomość e-mail od Ubisoftu, w którym wydawca informuje o udostępnieniu aktualizacji i przeprasza za „usterki” w starszej wersji gry.

Dalej twórcy doradzają, by po zainstalowaniu aktualizacji gracz zaczął zabawę od nowa, by „doświadczyć Star Wars: Outlaws zgodnie z intencjami zespołu”. Kontynuowanie zabawy na starym pliku zapisu może skutkować problemami nawet po wgraniu łatki (via serwis Reddit).

  1. Recenzja gry Star Wars Outlaws – Ubisoft w końcu pokazał, że ma nowy pomysł na swoje otwarte światy
  2. Star Wars: Outlaws – poradnik do gry

Wczesny dostęp czy beta-testy?

Konieczność ponownego przechodzenia gry od początku nigdy nie cieszy, zwłaszcza jesli poświęciliśmy sporo czasu na zabawę. Jednakże, tak jak w przypadku wirtualnej Ligi Sprawiedliwości, graczy najbardziej irytuje fakt, że nabywcy Złotej Edycji zapłacili więcej za wczesny dostęp (439,90 zł zamiast 289,90 zł), a teraz twórcy de facto nawołują ich do wyrzucenia do kosza postępów w grze z co najmniej kilku godzin.

Część osób nadal nie lubi nawet klasycznego Early Accessu (czyli wypuszczania wczesnej wersji gry w celu jej dopracowania, zwykle w niższej cenie niż wydanie 1.0), a nowy, wcześniejszy dostęp do gry za dodatkową opłatą zdaje się budzić jeszcze większą niechęć graczy. Zwłaszcza gdy okazuje się, że przedpremierowa wersja raczy nabywców istotnymi błędami. A za taki wypada uznać możliwość zablokowania postępów i koniecznośc rozpoczęcia zabawy od nowa.

Internauci nie są też zachwyceni, że Ubisoft nie wydał tego komunikatu wraz z udostępnieniem wersji 1.000.002, a dopiero kilka godzin później. To wszystko, zdaniem tych graczy, potwierdza, że „wczesny dostep” to w istocie płatne beta -testy.

Na marginesie: redakcja Digital Foundry udostępniła analizę warstwy technicznej SW: Outlaws. Generalnie zespół mocno chwali wygląd i działanie gry nawet na konsolach, choć nie obyło się bez widocznych problemów.

Recenzja techniczna Star Wars: Outlaws pojawi się także w naszym serwisie futurebeat.pl, aczkolwiek musicie na nią poczekać do jutra. Tymczasem możecie rzucić okiem na porównanie oprawy graficznej poszczególnych wersji gry, przygotowane przez kanał ElAnalistaDeBits:

Star Wars: Outlaws

Star Wars: Outlaws

PC PlayStation Xbox Nintendo
po premierze

Data wydania: 30 sierpnia 2024

Informacje o Grze
7.0

GRYOnline

5.0

Gracze

7.3

Steam

7.5

OpenCritic

OCEŃ
Oceny
Podobało się?

1

Jakub Błażewicz

Autor: Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
3
4
10
17
18
24
31

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum Gry Akcji
2024-08-30
11:39

Łosiu Senator

Łosiu

Szacun Herr Pietrus. Miło widzieć taką wypowiedź. Jak za dawnych czasów :)

Zwrócę uwagę redakcji na to co tu napisałeś.

Komentarz: Łosiu
2024-08-30
11:12

Herr Pietrus Legend

Herr Pietrus

No nie, mój drogi, ja nie powołują się na opinie w stylu "fatalna gra, najgorsza gra AAA od lat, 2/10".

Nie uda Ci się zaszufladkować mnie jako radykała. Wiele razy np. broniłem wyglądu głównej bohaterki, którego tak wiele osób się czepia. Nie uważam też, że każda negatywna ocena SWO jest uzasadniona i sprawiedliwa, zwłaszcza ocena tak skrajna jak te, które przytaczasz. Wczoraj chociażby wisiałem film gościa, który czepia się, że Outlaws to nie jest open world, bo w czasie wykonywania zadania nie możesz opuścić terenu misji - bzdura, tak jest w większości gier z otwartym światem. Typ narzeka też, że ścigacz za wolno przyspiesza :) - sądzisz, że takim argumentom przyklaskuję albo traktuję je jako kluczowe?

Oczywiście, że nie zabronię ludziom cieszyć się przeciętnymi, a nawet słabymi grami. Nie o to przecież chodzi. Ludzie mają różne gusta i wymagania. Jeden gracz zachwyci się ACC czy Automobilistą 2, inny napisze, że to głupie gry, on bawi się dobrze jedynie w wyścigach arcade. No i OK, ma do tego prawo. Ale czy taka opinia przesądza o faktycznej wartości i jakości wspomnianych gier? Albo czy moja osobista niechęć do soulslike'ów, fakt, że uważam je za gry z kompletnie zepsutym, pozbawionym sensu, skrajnie irytującym gameplay'em pozwala mi oceniać takie gry na 1/10? W pewnym sensie oczywiście tak, przecież mogę mieć swoje zdanie, prawda? Ale ja nigdy nie oceniam takich gier samych w sobie, mogę krytykować gatunek, jego wpływ na rynek, ekspansję itp., mogę narzekać ze te gry nie są projektowane inaczej, ale nie piszę, że Elder to 3/10 a Bloodborne 4/10

Albo rozważmy miej skrajny przykład. Czy jak ktoś napisze, że on absolutnie nie widzi sensu ani nie czuje przyjemności z gry w ACC, bo odczucia na kółku słabe, prowadzi się zbyt łatwo, a AI jest kiepskie i warto grać tylko w iRacing, to będzie OK? No, w końcu gość opisał swoje odczucia! Tylko czy ACC naprawdę ma żenujący FF i jest grą arcade? Może być faktycznie łatwiejsze od innych gier, a FF może w nich działać nieco lepiej, ale jak widzisz między subiektywną opinią i rzetelną recenzją jest bardzo duża różnica.

Dlatego też tak, jak jest zrozumiałe, że każdy recenzent ma własny gust, a opis jego osobistych doświadczeń i satysfakcji z gry powinien być częścią podsumowania produkcji i jednym z elementów oceny, tak jednocześnie nigdy nie powinien być to element decydujący, ani przekreślający obiektywne słabości, błędy bądź braki. Nigdy nie powinien być główną składową noty końcowej.

Dyskusja o tym toczy się od dawna - recenzja to nie jest tekst czysto subiektywny, jak swobodna opinia gracza na tym czy innym forum. Gra posiada pewne elementy, które można ocenić w odniesieniu do innych przedstawicieli gatunku, tytułów wydanych w przeszłości. Można ją ocenić przez pryzmat możliwości technicznych i finansowych, doświadczenia twórców (co nie znaczy, że początkującym albo małym twórcom można wszystko wybaczyć albo można przemilczeć braki) i porównać z pozycjami wyprodukowanymi wcześniej przez zespoły z podobnym dorobkiem, zapleczem, możliwościami. Świadomy recenzent powinien o tym widzieć i opisać grę dokładnie, nie umniejszając jej słabości tylko dlatego, że sam potrafi przymknąć na nie oko. Może o tym wspomnieć, może zasugerować, że końcowa nota dla pasjonatów/fanów itp powinna być wyższa - ale to wszystko.

Czy gra bazująca na ubogim skradaniu ze stanowczo zbyt głupim - nawet jak na skradankę - AI, z dziwnymi decyzjami projektowymi ograniczającymi gracza (brak możliwości zebrania nawet jednej sztuki dodatkowej broni) albo psujacymi doświadczenia z gry (odległe checkpointy, każdy alarm oznaczający koniec misji - pomimo chaotycznego AI), ze schematycznymi misjami, z pokracznymi animacjami, głupotami wynikającymi z lenistwa autorów (to nieszczesne ogłaszanie gołą pięścią przez kask) to gra zasługująca na 8/10?

I nie, jej autorzy nie wypadli sroce spod ogona, to nie są debiutanci. A wydawcą nie jest podmiot nie mający doświadczenia w grach open world. Czy porównując Outlaws do gier z ostatniej dekady ona naparwdę jest odpowiednio rozbudowana, zaprojektowana i przemyślana jak na tytuł AAA?

Nie, w żadnym wypadku nie sugeruję, że gra "za karę" powinna dostać np. notę 4/10. Nie zabraniam też nikomu dobrej zabawy pomimo wad. Ale może warto byłoby wreszcie potraktować twórców gier nieco surowiej, zwłaszcza takich mających pozycję i doświadczenie - także przez wzgląd na markę, z jakiej skorzystali? Może warto byłoby nieco podnieść, zamaist systematycznie obniżać oczekiwania wobec wielkich korporacji?

Nikt wam tu chyba nie sugeruje, żeby "odpalać hejt" albo krytykować tytuł używając argumentów z dudy.
Ale każdy doświadczony gracz już na filmach dostrzega, źe SWO to słaba skradanka, że pozycja odbiega poziomem od wielu innych ubiboxów i że dbałość o detale absolutnie nie pasuje do gry AAA bazującej na jednej z najpotężniejszych marek rozrywkowych świata. Wielu graczy nadal oczywiście może się dobrze bawić (choć w tym wypadku lepiej chyba, żeby było takich jak najmniej - lepiej dla rynku gier i dla samych graczy w dłuższej perspektywie), ba, nawet recenzent może się prywatnie dobrze bawić - ale nie tylko i wyłącznie jego prywatna frajda powinna być podstawą oceny. A produkt z wieloma mniejszymi i większymi błędami, w tym technicznymi, nie powinien dostawać oceny bliskiej maksymalnej.

Komentarz: Herr Pietrus
2024-08-30
08:07

Łosiu Senator

Łosiu

"będziesz się bawił w taki cherry picking?" - robisz to z kolegami od 3 dni :) Przy czym on grę na oczy widział.

Komentarz: Łosiu
2024-08-30
08:06

Herr Pietrus Legend

Herr Pietrus

Opinia "najlepsza gra AAA od lat" jest tak samo rzetelna i warta dyskusji jak "ale gunwo - 1/10". Litości, będziesz się bawił w taki cherry picking?
Poza tym może gość od lat w żadną grę AAA nie grał? Outlaws jest lepsze od Baldur’s Gate 3? LOL
No i dlaczego jakiś dyrektor ma być w tej materii szczególnym autorytetem? Do tego nie artystyczny, nie od spraw designu, nie od kodowania, tylko dyrektor wydawniczy?

Komentarz: Herr Pietrus
2024-08-30
07:10

Łosiu Senator

Łosiu

A oto Michael “Cromwelp” Douse, publishing director z Lariana. Spisek?

Komentarz: Łosiu

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl