Star Wars Jedi: Survivor będzie łatane tygodniami, EA potwierdza [Aktualizacja]
Star Wars Jedi: Survivor czekają tygodnie aktualizacji, najwyraźniej w celu naprawienia ciepło przyjętej gry studia Respawn Entertainment.
Aktualizacja
Jedi: Survivor zadebiutował na rynku i najwidoczniej studio zrealizowało już pierwszy krok w planie łatania gry. Chodzi oczywiście o udostępnienie tzw. day 1 patcha (day 0 patcha?). W sieci pojawiają się doniesienia, że znacząco ogranicza on zużycie VRAM-u podczas rozgrywki.
Oryginalna wiadomość
Star Wars Jedi: Survivor zachwycił większość recenzentów, ale już w ich tekstach pojawiały się wzmianki na temat pewnych zgrzytów. Electronic Arts wyraźnie zdaje sobie z tego sprawę. Wydawca obiecał, że będzie „łatał” Ocalałego przez tygodnie po premierze (via Twitter).
Pierwsza aktualizacja ma zostać udostępniona w chwili debiutu gry. Nie podano szczegółowej listy zmian, ale patch ma poprawić działanie Star Wars Jedi: Survivor, usunąć błędy oraz dodać więcej opcji dostępności.
Dla przypomnienia: wielu recenzentów nie doświadczyło żadnych problemów z Ocalałym. Niemniej w kilku recenzjach – wliczając w to tekst naszego serwisu – wspomniano o spadkach płynności animacji, zarówno na konsolach, jak i komputerach osobistych. Spadki fps zdarzały się nawet w trybie wydajnościowym na PlayStation 5.
Z jednej strony, wpis EA może martwić. Skoro wydawca spodziewa się, że naprawianie Ocalałego potrwa tyle czasu, to najwyraźniej usterek – choćby i rzadko występujących – jest zbyt wiele, by usunąć je jedną łatką.
Z drugiej strony, można się cieszyć, że przynajmniej firma nie czeka na pojawienie się popremierowych narzekań graczy, by dopiero wtedy obiecać naprawienie gry „wkrótce”. Niedługo przekonamy się, co dokładnie wymaga poprawy.
Star Wars Jedi: Survivor zadebiutuje jutro na komputerach osobistych oraz konsolach PlayStation 5 i Xbox Series X/S.
Może Cię zainteresować:
- Kiedy dzieje się akcja The Mandalorian? Wyjaśniamy
- Disney przyznaje się do problemów ze Star Wars; będzie ostrożniejszy z filmami
