Star Wars: Battlefront jednak bez nowej mapy na Tatooine
Kilka dni temu na kanale YouTube EA Brazil zdradzono zawartość styczniowej aktualizacji gry Star Wars: Battlefront, która miała dodać nową mapę na Tatooine. Jeden z pracowników studia DICE sprostował jednak te doniesienia, informując, że patch nie wprowadzi do gry rzeczonej lokacji.
Kamil Zwijacz
Przed kilkoma dniami informowaliśmy o zbliżającej się aktualizacji gry Star Wars: Battlefront, której szczegółowa zawartość została przez pomyłkę zdradzona przez EA Brazil. Według tamtych doniesień, w tym miesiącu mamy otrzymać mapę na Tatooine, nowe stroje dla Luke’a i Lei, dzienne wyzwania i specjalne wydarzenia dla społeczności graczy oraz możliwości tworzenia prywatnych sesji. Niestety nie do końca jest to prawda. Oscar Carlen, pracownik studia DICE odpowiadający za system oświetlenia w grze Star Wars: Battlefront, wyjawił bowiem (dzięki Videogamer), że brazylijski oddział Electronic Arts się pomylił i tak naprawdę nadchodząca aktualizacja nie wprowadzi do zabawy nowej mapy. Niemniej o pozostałych elementach nie wspomniał, więc wygląda na to, że one faktycznie na dniach ujrzą światło dzienne.

Niestety jest jedno „ale”. Rzeczony patch ma się ukazać w tym miesiącu, ale ani wydawca, ani deweloper do dziś nie zdradzili konkretnego terminu. Wychodzi więc na to, że aktualizacja zadebiutuje znienacka w którymś dniu przyszłego tygodnia.
Wracając jeszcze na chwilę do kwestii mapy na Tatooine. Być może ukaże się ona w przyszłości, gdyż Carlen stwierdził na Twitterze, że pracuje przy nowych lokacjach, które otrzymamy zarówno w ramach darmowych aktualizacji, jak i płatnych dodatków. Przypominam bowiem, że w planach studia DICE znajdują się cztery rozbudowane rozszerzenia wchodzące w skład przepustki sezonowej. Mają one wprowadzić łącznie szesnaście kolejnych map, cztery dodatkowe postacie, tyle samo trybów rozgrywki oraz przeszło dwadzieścia elementów wyposażenia. Pierwsze tego typu DLC ukaże się „na początku 2016 roku”.
Star Wars: Battlefront dostępne jest od listopada 2015 roku na konsolach PlayStation 4, Xbox One i komputerach PC.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
mubio1888 Generał

xsas Też bym chętnie pograł ale gołej gry nie opłaca się kupować, ja kupie dopiero jak będzie w rozsądnej cenie 100-150 zł max 200 ze wszystkimi dodatkami
zanonimizowany1135476 Junior
Osobiście jestem wielkim fanem świata Gwiezdnych Wojen. Grę kupiłem przed świętami i ponad 2 tygodnie nie mogłem od niej odejść. Nie je jestem graczem o szczególnych umiejętnościach ale rankingu też nie zamykam. Staram się być obiektywny ale uważam że za 129 zł wydane na podstawkę to nie jest wygórowana cena za ponad 80 godzin gry które mam do tej pory. Od razu mówię że nie popieram polityki EA odnoście DCL tak jak to jest z Battlefield ale ta gra naprawdę ma w sobie to coś. Jeżeli miałbym ją komuś polecić to tylko fanom SW ale nie żadnemu graczowi BF4.
power xxl Pretorianin
Niezły Killstreak z Orbitalnego Ataku
https://youtu.be/1iG5XdnAk0g
Wojt55 Pretorianin

Pewnie to DLC z Tatooine się pojawi się płatne, więc zdementowano tylko, że pojawi się w aktualizacji. Battlefront po jakimś czasie zaczyna nudzić, a twórcy nie dodają nic ciekawego, nawet klimatycznego. Grafika, tekstury, płynność wszystko na wysokim poziomie, tylko co z tego jak w przeciwieństwie do Old The Republic gra jest po prostu pusta. Braki lecą następująco:
-Brak fabuły, SP by się przydał.
-Zbyt mało herosów, brak wybierania wyglądu herosów, lepiej gdyby był bardziej rozbudowany i dopasowany do trzech część kultowej trylogii, czyli głowa, strój itp.
- Mogło być nieco więcej broni, lepszy wybór wizualny postaci.
-Naprawdę mało map, szczególnie liczyłem na mapkę w kosmosie i się nie doczekałem.
-Rozczarowujące jest także niewypuszczenie przez twórców narzędzi modderskich chodzi o to by modderzy mieli możliwość tworzenia własnych map i dla adminów możliwości wprowadzenia takiej mapki na serwer.