Sprzedaż EA zabija The Sims? Społeczność nie ufa nowym właścicielom, studio reaguje
Twórcy odcinają się od Maxis EA w obawie o przyszłość The Sims. To może być dobry znak dla Paralives.
Społeczność graczy The Sims 4 niejednokrotnie udowadniała, że jest w stanie pogodzić się z wieloma nieodpowiadającymi jej zmianami – tytuł wciąż radzi sobie naprawdę dobrze, pomimo coraz to nowych oraz powracających bugów, czy mniejszych i większych kontrowersji na przestrzeni ostatnich 11 lat. Zdaje się jednak, że ostatnie informacje o przejęciu EA mogły być kroplą, która przelała czarę goryczy.
Chociaż branża gier wręcz jednomyślnie wyraziła swój niepokój względem przyszłości studia trafiającego w ręce Publicznego Funduszu Inwestycyjnego Arabii Saudyjskiej oraz amerykańskich inwestorów, to największy, oddolny sprzeciw da się zauważyć najprawdopodobniej wśród osób skupionych wokół dzieła studia Maxis.

Internauci związani z marką The Sims obawiają się kulturowych zmian w symulatorze, który do tej pory oferował prawie całkowitą wolność ekspresji, oraz jeszcze bardziej agresywnych taktyk monetyzacji darmowego tytułu z powodu długu wygenerowanego przez przejęcie. Sęk w tym, że istotne postacie w tej społeczności już teraz podjęły dość radykalne działania, by zamanifestować swoje niezadowolenie.
Najwięksi youtuberzy i streamerzy, których publikacje skupiają się wokół The Sims, w tym Lilsimsie, James Turner i Plumbella, ogłosili, że opuszczają tzw. EA Creator Network – program dający im dostęp do przedpremierowych treści oraz osobistych kodów do zakupu DLC dla widzów, w ramach protestu i odcięcia się od ostatnich ogłoszeń.
Kocham The Sims odkąd zacząłem grać w 2000 roku. Zacząłem tworzyć filmy o tej grze w 2006 roku i robię to nieprzerwanie od 2012 roku, czyli od ponad 13 lat. Kocham to, co robię, i zawsze kochałem to, co robiłem. [...]
W związku z wiadomością o przejęciu oraz wiedząc, kto będzie właścicielem EA w przyszłości, planuję skupić się na zwiększeniu różnorodności na moim kanale. Ponadto postanowiłem opuścić EA Creator Network oraz poprosiłem o usunięcie mojego kodu twórcy. [...]
Możecie więc spodziewać się większego zróżnicowania treści, chociaż nie będę grał w gry zbytnio odbiegające od The Sims. Wkrótce zadebiutuje Paralives, którego nie mogę się doczekać!
W związku z niedawną sprzedażą firmy poprosiłam o wykluczenie mnie z EA Creator Network i nie będę kupowała ani tworzyła treści związanych z żadną przyszłą premierą.
Uważam, że takie stanowisko jest dla mnie osobiście właściwym wyborem, ale nie zamierzam oceniać decyzji innych osób. Znajduję się w uprzywilejowanej sytuacji, ponieważ mogę tak łatwo powiedzieć, że odchodzę.
Mam nadzieję, że sprzedaż nie dojdzie do skutku, a jeśli tak się nie stanie, mam nadzieję, że ci, którzy zostaną, będą wywierać presję na EA, aby utrzymało poziom inkluzywności, który zawsze charakteryzował The Sims.
Bardzo kocham The Sims. Ta gra całkowicie ukształtowała moje życie i bardzo zależy mi na The Sims i tej społeczności.
Podjęłam decyzję o wycofaniu się z EA Creator Network. Mam nadzieję, że presja ze strony twórców i społeczności zachęci kierownictwo EA do ponownego rozważenia długoterminowych skutków tej sprzedaży i zachowania wartości, które sprawiły, że The Sims jest tak kochane. Oznacza to, że nie będę już mieć wczesnego dostępu do pakietów The Sims i nie będę mieć własnego kodu twórcy.
Pod nowym właścicielem czuję, że nie mogę pozostać bezpośrednio związana z firmą. Naprawdę wierzę też, że to oni czerpią więcej korzyści z moich treści z wczesnego dostępu niż ja sama i myślę, że odejście jest najsilniejszym działaniem, jakie mogę podjąć przeciwko tej sprzedaży.
Ta sytuacja jest koszmarem dla naszej społeczności. Nikt nie popiera tej sprzedaży i stawia ona twórców w bardzo trudnej sytuacji.
Zdaje się, że to w odpowiedzi na te działania twórców i obawy graczy, na oficjalnym koncie The Sims na platformie X pojawiło się oficjalne stanowisko, podkreślające, że „misja, wartości i zaangażowanie pozostają niezmienne. The Sims zawsze będzie przestrzenią, w której możesz wyrażać swoje prawdziwe ja”.
Ponadto, przy tej samej okazji, zapowiedziana została darmowa aktualizacja The Sims 4, zaplanowana na 4 listopada, która ma zawierać ponad 150 poprawek i nowych elementów. Komentarze pod wpisem sugerują, że nie wystarczy to, by pocieszyć i uspokoić społeczność.
Do oficjalnego przejęcia EA przez nowych inwestorów pozostało jeszcze dużo czasu, a sytuacja jest naprawdę dynamiczna. Będziemy Was o niej na bieżąco informować.
- EA / Electronic Arts
- The Sims (marka)
- Maxis
- symulatory życia
- PC
- PS5
- XSX