Spider-Man: No Way Home naprawdę ratuje kina, to wciąż król box office

Spider-Man: No Way Home powrócił na pozycję lidera w światowym box office. Film zarobił już prawie 1,7 miliarda dolarów.

filmomaniak.pl

Przemysław Dygas

Spider-Man: No Way Home naprawdę ratuje kina, to wciąż król box office.
Spider-Man: No Way Home naprawdę ratuje kina, to wciąż król box office.

Tydzień temu mogliśmy podejrzewać, że dominacja najnowszego Spider-Mana w kinach dobiega końca. Pierwsze miejsce w box office zajął wtedy Krzyk, który w przeciągu weekendu zarobił 35 milionów dolarów. Teraz No Way Home powróciło jednak na pozycję lidera w Stanach Zjednoczonych. Do osiągnięcia tego wystarczyło zaś zgromadzenie 14,1 miliona dolarów.

Tym samym najnowsza odsłona przygód Petera Parkera zajęła czołowe miejsce w zestawieniu box office w szóstym tygodniu swojej emisji w kinach. To wyjątkowe osiągnięcie, ponieważ większość filmów nie jest w stanie przez tak długi czas cieszyć się zainteresowaniem widzów. Na korzyść Spider-Mana działał jednak brak silnej konkurencji, który pozwolił produkcji zarobić łącznie aż 1,691 miliarda dolarów.

Drugie miejsce zajął wspomniany wcześniej Krzyk, który niestety nie przyciągnął do kin tylu widzów, co tydzień temu. Film ten zgromadził przez weekend 12,4 miliona dolarów. Kolejne miejsce na podium zajęła zaś animacja Sing 2 z wynikiem 5,7 miliona dolarów. Porażkami okazały się z kolei dwie debiutujące właśnie produkcje. Romans Redeeming Love zgromadził tylko 3,7 miliona dolarów i zajął tym samym czwarte miejsce w rankingu. The King's Daughter, czyli film czekający na premierę od 2014 roku, zarobił zaś ledwo 750 tysięcy i zajął dopiero ósmą pozycję na liście.

Film:Spider-Man: Bez drogi do domu(Spider-Man: No Way Home)

premiera: 2021akcjaprzygodowysci-fifantasy

Kolejna odsłona przygód słynnego superbohatera Marvela z Tomem Hollandem w roli głównej, należąca do MCU. W filmie Człowiek-Pająk musi poradzić sobie z konsekwencjami tego, że cały świat poznał jego sekretną tożsamość. Spider-Man: Bez drogi do domu to wyreżyserowany przez Jona Wattsa (Klaun, Radiowóz) film superbohaterski na podstawie komiksów Marvela. Jest to trzeci solowy tytuł o Człowieku-Pająku z Tomem Hollandem w roli głównej i 27. główna odsłona Marvel Cinematic Universe (MCU). Historia opowiedziana w produkcji rozpoczyna się w momencie, gdy cały świat dowiaduje się, że Peter Parker to Spider-Man. Jak nietrudno się domyślić, poważnie utrudnia to życie nastolatka. Podstawiony pod ścianą chłopak postanawia zwrócić się do Doktora Strange'a, mistrza sztuk tajemnych, o pomoc. Niestety, zaklęcie, które ten rzuca, mające naprawić sytuację, sprawia, że do świata MCU przedostają się przeciwnicy Spider-Mana z innych uniwersów. W produkcji, oprócz Toma Hollanda, możemy zobaczyć między innymi Zendayę (MJ), Benedicta Cumberbatcha (Doktor Strange), Jacoba Batalona (Ned Leeds), Jona Favreau (Happy Hogan), Jamie'ego Foxxa (Electro), Willema Dafoe (Zielony Goblin), Alfreda Molinę (Doktor Octopus) oraz Marisę Tomei (May Parker). Zdjęcia powstały w Atlancie, Los Angeles, Nowym Jorku i na Islandii.

Film Spider-Man: No Way Home
Podobało się?

20

Przemysław Dygas

Autor: Przemysław Dygas

Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.

Kalendarz Wiadomości

Nie
Pon
Wto
Śro
Czw
Pią
Sob
1
2
22
23

Komentarze czytelników

Dodaj komentarz
Forum inne
2022-01-27
13:29

zanonimizowany558287 Senator

Za to DC trzyma jeszcze poziom, tam przynajmniej z drobnymi wyjatkami (Shazaam) bohaterami sa dojrzali ludzie przed 40tka (Batman po 40) i to jeszcze sie da ogladac.

A w Marvelu nie są? Rozumiem, że Steve Rogers, Tony Stark, Strange, Banner, Hawkeye czy Natasza to są nastolatkowie (o Thorze nie wspominam, bo to jednak kosmita mający 10 tysięcy lat na karku więc się nie liczy).

Wiesz dlaczego DC tak dobrze przyjęło się przy Aquamenie, Shazamie czy pierwszej Wonder Women (które przypominają filmy Marvela), a gorzej przy MoS czy BvS i o czym nikt jakoś nie napomknie? Bo w tych pierwszych trzech filmach bohaterowie są o wiele bardziej ludzcy i bliżsi nam niż to co prezentował Snyder. I tak samo jest u Marvela - o wiele łatwiej uwierzyć mi w postacie takie jak wspomniani Rogers, Stark lub nowy Spider w wersji Hollanda, niż to co reprezentowali sobą Clark i Bruce u Snydera.

Komentarz: zanonimizowany558287
2022-01-27
13:23

Daybingo Pretorianin

👍

Podobał mi się, choć duża rolę odgrywa sentyment związany z pojawiającymi się przeciwnikami. Filmy marvela ogladalem na bieżąco do infinity war, niestety end game zabił we mnie cząstkę która pozwalała mi wyczekiwać na kolejne produkcję bo mam odczucie że peak już minął.

Komentarz: Daybingo
2022-01-27
13:18

Rezort Generał

Rezort

Mam zupełnie inne odczucia, poprzednia część dla mnie była o niebo lepsza.
Tu fabuła jest tak denna i te ratowanie złych...

Komentarz: Rezort
2022-01-27
13:10

Chris4132 Konsul

To niepopularne spojrzenie na dzisiejsze kino, ale też częściowo siedzę po Twojej stronie. Pierwszy Spiderman to był przełom, w następnych seriach Marvela pojawia się bardzo dużo infantylności i dziecięcej narracji, w stylu "dobro zawsze zwycięży", przy czym często ponosi bardzo niewidoczne straty. Większość antagonistów to bezsobowe złole bo tak, którzy w końcowym rozrachunku nie mają żadnych szans, nawet z Thanosa który był bardzo ciekawą postacią, z jakimiś motywami, w Endgame zrobili zwykłego świra. Cieszę się, że mimo wszystko jest trochę miejsca na poważniejsze filmy nawet w podobnej tematyce, co pokazał ostatni Joker. Sam Marvel w mojej opinii, i ku mojemu zaskoczeniu, w najnowszej części Spidermana osiągnął niemal idealny balans jeśli chodzi o konstrukcję dramatyki i zabawy widza, wyszła z tego bardzo oryginalna i niespotykana forma. Mimo młodego, komiksowego bohatera udało się przekazać sporo poważniejszych emocji, a także o dziwo skusili się poświęcić "dobrego" bohatera który miał wcześniej sporo czasu ekranowego.

Całość potyka się przede wszystkim o pieniądze. To mnie smuci, ale tego chcą ludzie i za to płacą. Niestety poważniejsze kino targające emocjami widza na nowe sposoby nigdy nie sprzeda się tak dobrze jak zabawne, proste do połknięcia bezosobowce.

Komentarz: Chris4132
2022-01-24
14:44

abraham11 Pretorianin

👍

Nie ma co się dziwić,świetny film i moim zdaniem najlepszy film z tych 3 Spidermanňw z Tomem Hollandem.

Do tej pory jeszcze puszczają w 1 z kin w mieście którym mieszkam a miesiąc od premiery minął.

Komentarz: abraham11

GRYOnline.pl:

Facebook GRYOnline.pl Instagram GRYOnline.pl X GRYOnline.pl Discord GRYOnline.pl TikTok GRYOnline.pl Podcast GRYOnline.pl WhatsApp GRYOnline.pl LinkedIn GRYOnline.pl Forum GRYOnline.pl

tvgry.pl:

YouTube tvgry.pl TikTok tvgry.pl Instagram tvgry.pl Discord tvgry.pl Facebook tvgry.pl