Zespół Keen Software House ogłosił, że pełna wersja Space Engineers zadebiutuje w przyszłym tygodniu. Poznaliśmy również wyniki sprzedaży gry i konkrety odnośnie zapowiedzianej wiele lat temu edycji konsolowej.

Poznaliśmy wreszcie datę premiery pełnej wersji Space Engineers, czyli kosmicznego sandboksa studia Keen Software House. Autorzy ogłosili, że projekt opuści wczesny dostęp 28 lutego tego roku. Jednocześnie produkcja otrzyma dużą aktualizację, gruntownie ulepszającą aspekty survivalowe. 25 lutego rozpocznie się proces czyszczenia serwerów i z tego powodu będą one niedostępne aż do premiery gry.
Na wyjście tytułu z wczesnego dostępu czekamy od dawna. Gra zadebiutowała bowiem w Steam Early Access w październiku 2013 r. Premiera pełnej wersji nie oznacza końca rozwoju Spece Engineers. Deweloperzy zamierzają dalej ulepszać projekt i wprowadzać do niego nowe elementy. W planach są m.in. dodatkowe funkcje, moduły budownicze oraz scenariusze.
Gra na razie dostępna jest tylko na PC i premiera pełnej wersji nie zmieni tego stanu rzeczy. W 2014 roku autorzy zapowiedzieli konwersję na Xboksa One, ale potem o projekcie zrobiło się cicho. Teraz twórcy potwierdzili, że nie porzucili planów przeniesienia Space Engineers na konsolę Microsoftu i będą mogli poświęcić im więcej uwagi po opuszczeniu wczesnego dostępu przez edycję pecetową.
Studio Keen Software House pochwaliło się także, że sprzedaż gry przekroczyła 3 miliony egzemplarzy. Ponadto produkcja wciąż cieszy się dużą popularnością – każdego miesiąca w Space Engineers bawi się 200 tysięcy osób.
Autorzy poinformowali też, że nie pracują obecnie nad żadnymi niezapowiedzianymi projektami. Na razie chcą się skoncentrować wyłącznie na dalszym rozwoju swoich najnowszych gier, czyli Space Engineers oraz Medieval Engineers.
Gracze
Steam
8

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.