autor: Paweł Woźniak
Sony potwierdziło nazwę filmowego uniwersum Spider-Mana
Serwis IGN po wczorajszym zamieszaniu z filmowym uniwersum Spider-Mana postanowił zapytać studio Sony o jego oficjalną nazwę. Co ciekawe, okazało się, że firma używa jej już od dłuższego czasu.
Niemałe zamieszanie wywołał wczoraj wpis na Twitterze oficjalnego profilu filmów z serii Spider-Man, w którym rzekomo znalazła się nazwa filmowego uniwersum studia Sony. Według zawartych tam informacji miałoby ono nazywać się „Spider-Man Universe of Characters”. Jak się jednak szybko okazało, informacja ta jest błędna. Serwis IGN postanowił zbadać sprawę u samego źródła i zapytał studio Sony o oficjalną nazwę jego uniwersum.
Dzięki uzyskanej przez nich odpowiedzi dowiedzieliśmy się, że brzmi ona tak naprawdę „Sony Pictures Universe of Marvel Characters”, a studio używa jej już od jakiegoś czasu. Pojawiła się ona np. w oficjalnej prezentacji z 2019 roku (grafika poniżej).
Tym, którzy nie do końca są zaznajomieni z sytuacją dotyczącą uniwersum bohaterów Marvela, przypominamy, że prawa do tworzenia filmów ze Spider-Manem oraz powiązanymi z nim postaciami posiada obecnie Sony Pictures. Pozostałymi zajmuje się Disney. Oba studia współpracowały ze sobą przez ostatnie lata, dzięki czemu mogliśmy np. zobaczyć Spider-Mana w produkcjach z cyklu Avengers. I chociaż na przełomie sierpnia i września zeszłego roku pojawiły się pewne komplikacje, to koniec końców firmy doszły do ponownego porozumienia i nic nie wskazuje na zakończenie tej owocnej współpracy.
Nie zmienia to jednak faktu, że Sony może wprowadzić postać Spider-Mana do któregoś ze swoich kolejnych filmów (oczywiście mowa tu o tych, w których nie gra on głównej roli). Według ostatnich doniesień Człowiek-Pająk może pojawić się np. w nowej odsłonie Venoma. Dodatkowo w nadchodzącym filmie Morbius (od studia Sony Pictures) znajdzie się postać Vulture, co poniekąd potwierdza, że akcja produkcji toczy się w tym samym uniwersum co projekty Marvela wytwórni Disney, mimo ich odmiennych nazw.
