Słabe wyniki Xiaomi, coraz mniej chętnych na nowy sprzęt
Najnowszy raport Xiaomi pokazuje spore zawirowania w wynikach finansowych firmy. W ostatnim kwartale przychody ze sprzedaży smartfonów zmniejszyły się o 24%, co wpłynęło na osiągnięte zyski.
Mimo optymistycznych danych dotyczących chińskiej gospodarki, która w pierwszym kwartale roku wzrosła o 4,5% rok do roku, niektóre tamtejsze firmy mogą mieć powody do zmartwień. Xiaomi opublikowało właśnie kolejny raport, z którego wynika, iż w drugim kwartale, przychody firmy w ujęciu rok do roku spadły o 19%.
Z dokumentu wynika, że mniejszą sprzedaż zanotowały praktycznie wszystkie działy. Prym wiedzie jednak dział smartfonów z aż 24% spadkiem przychodów, natomiast przychody z działalności zagranicznej zmniejszyły się o 28%. Dzięki ograniczeniu kosztów prowadzonej działalności, w tym zmniejszeniu nakładów na marketing, w tym czasie przychody firmy wyniosły 59,5 mld juanów (ok. 35,1 mld zł), natomiast dochód netto zamknął się kwotą 4,2 mld juanów (niemal 2,5 mld zł).
Mniejsze zainteresowanie sprzętem Xiaomi
Niższe przychody firmy wynikają w dużej mierze z coraz bardziej słabnącego zainteresowania jej produktami mobilnymi. Z najnowszych danych opublikowanych przez IDC wynika, że w pierwszym kwartale globalna sprzedaż telefonów Xiaomi zmniejszyła się aż o 23,5%. Największe problemy koncern ma na rynkach rozwijających się, takich jak Indie, gdzie utracił pozycję lidera, zaś spadek sprzedaży wyniósł tam aż 17-20%. Mniejsze zainteresowanie jego produktami wykazują także sami Chińczycy, gdzie zanotowano sprzedaż mniejszą o 12%, zaś w USA i Europie Zachodniej spadła odpowiednio o 11,5% oraz 9,4%.

W dłuższej perspektywie czasu, na wyniki finansowe koncernu będą też miały wpływ obecne inwestycje, które pozwolą mu zaistnieć w nowych sektorach rynku. Xiaomi od pewnego czasu rozwija bowiem pierwszy samochód elektryczny, którego kolejny etap testów rozpocznie się tego lata. Do salonów auto trafi natomiast w 2024 roku. Przebicie się na coraz bardziej zatłoczonym rynku pojazdów elektrycznych może być jednak bardzo trudne, ale firma wierzy w swój sukces.
Więcej:Samsung coś popsuł i musi wstrzymać aktualizację dla Androida 16 na lubianej serii smartfonów