Studio Atlus domaga się do 25 tys. dolarów odszkodowania od fanów, którzy chcieli wskrzesić serwery MMORPG Shin Megami Tensei: Imagine.
Niektóre gry zdają się być skazane na zapomnienie, czasem nawet przez własnych twórców. Na przykład studio Atlus, które pozwało fanów za… przywrócenie do życia zapomnianego MMO japońskiego dewelopera.
Shin Megami Tensei: Imagine – opracowane przez Atlus we współpracy ze studiem Cave – zakończyło żywot w 2016 roku, prawie rok przed dziesiątą rocznicą debiutu gry. Niemniej zarówno fani marki, jak i miłośnicy MMO byli zainteresowani sprawdzeniem tej produkcji (lub powrotem do niej).
Tak właśnie w drugiej połowie 2020 roku narodził się projekt Shin Megami Tensei: ReIMAGINE, który miał wskrzesić MMO Atlusa. Prace nad prywatnym serwerem gry prowadziła para fanów kryjąca się pod nazwą Rekuiemu Games.
Szczegóły działań grupy zdradza dokument pozwu, który miał być złożony jeszcze w grudniu 2021 roku i został zaktualizowany dzisiaj, co zauważył youtuber Marsh (via Twitter). Twórcy ReIMAGINE mieli stworzyć dokładną replikę oficjalnej strony (pod tym samym adresem internetowym) oryginalnej produkcji w celu rozpowszechniania „nieautoryzowanego serwera internetowego” pozwalającego uruchomić grę. Obecnie witryna nie jest już dostępna.
Atlus żąda od Rekuiemu i Comp_hack (drugiego pozwanego fana albo ich grupy) natychmiastowego zamknięcia serwera oraz wypłacenia odszkodowania w wysokości do 25 tysięcy dolarów „za każde naruszenie praw autorskich”.
Deweloper uzasadnia te roszczenia tym, że działanie oskarżonych powoduje „i będzie dalej powodować niepowetowane straty, jeśli nie zostaną powstrzymani przez sąd”. Studio twierdzi też, jakoby projekt miał przynieść „korzyści” Rekuiemu i Comp_hack w postaci dotacji od innych fanów.
Co ciekawe, na kanale Discord projektu pojawiło się ogłoszenie twórców Shin Megami Tensei: ReIMAGINE, którzy najwyraźniej nic nie wiedzieli o trwającym postępowaniu sądowym (via Reddit).
Wytłumaczono, że grupy ReIMAGINE, COMP_hack i Rekuiemu Games to osobne (i „rywalizujące”) zespoły. Pozew dotyczy innego prywatnego serwera drugiego z tych „deweloperów”, który opracował „implementację serwerów” wykorzystaną także w pierwszym z tych projektów. Autorzy ReIMAGINE zaprzeczyli też, jakoby otrzymywali jakiekolwiek dotacje, subskrypcje, przychody z reklam etc.
Mimo to fani podjęli decyzję o zamknięciu swojego serwera. Obawy wzbudziła decyzja Atlusa o rozpoczęciu postępowania sądowego, z pominięciem wysłania do Comp_hack i Rekuiemu nakazu zaprzestania działalności.
Oświadczenie w sprawie zamknięcia serwerów ReIMAGINE|Źródło: ReIMAGINEDiscord.
Może Cię zainteresować:
7
Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
