Studio Feral Interactive ogłosiło, że mobilna wersja Rome: Total War - Barbarian Invasion ukaże się 28 marca. Produkcja trafi wyłącznie na iPada i ma być samodzielną grą, co oznacza, że nie będzie wymagała posiadania Rome: Total War.
W styczniu studio Feral Interactive poinformowało, że pracuje nad mobilną wersją pecetowej strategii Rome: Total War - Barbarian Invasion. Teraz autorzy ogłosili za pośrednictwem swojego konta na Twitterze, że produkcja trafi do sprzedaży 28 marca tego roku.

Gra ukaże się wyłącznie na iPada i ma być produkcją z kategorii premium, więc będzie płatna i pozbawiona mikropłatności. Na pecetach Rome: Total War - Barbarian Invasion sprzedawane było jako dodatek wymagający posiadania podstawowej wersji Rome: Total War. Natomiast wydanie mobilne ma być samodzielnym tytułem.
Jest na co czekać, gdyż mobilne Rome: Total War okazało się wyśmienitą konwersją. Autorzy przenieśli całą grę, bez żadnych ograniczeń czy uproszczeń, wyposażając ją dodatkowo w zaskakująco wygodny interfejs dotykowy, oparty na intuicyjnych gestach i rysowaniu linii oraz okręgów palcem na ekranie.
Przypomnijmy, że Rome: Total War - Barbarian Invasion koncentruje się na okresie schyłkowym rzymskiej potęgi, pozwalając na zabawę w latach 363-476 n.e. Dodatek oferuje nową kampanię, którą możemy rozegrać jedną z dziesięciu frakcji. Wśród nich znajdziemy Zachodnie i Wschodnie Imperium Rzymskie, Persów oraz plemiona Hunów, Gotów, Saksończyków, Franków, Wandalów, Sarmatów i Allemanów.
Poza kampanią i nowymi frakcjami, Rome: Total War - Barbarian Invasion oferuje również rozbudowane drzewo technologiczne oraz zwiększone znaczenie religii w rządzeniu.
Więcej:Nowości na Steamie. Najważniejsza gra roku o budowaniu i zarządzaniu startuje w tym tygodniu
Data wydania: 27 września 2005
GRYOnline
Gracze
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.