Red Baron - rozpoczęto zbiórkę pieniędzy na nową wersję kultowego symulatora lotniczego

Studio Mad Otter Games rozpoczęło zbiórkę pieniędzy na Kickstarterze na nową wersję gry Red Baron. Twórcy potrzebują przynajmniej 250 tys. dolarów.

Kamil Zwijacz

23 października 2013 08:34

Wystartował kolejny, warty uwagi, Kickstarter. Tym razem postanowiono wskrzesić grę Red Baron – jeden z najsłynniejszych symulatorów lotniczych, którego pierwotna wersja ukazała się w 1990 roku. Studio Mad Otter Games potrzebuje na stworzenie swojej produkcji przynajmniej 250 tys. dolarów, a do końca akcji pozostało jeszcze 29 dni.

Nowe wcielenie gry Red Baron ma być przyjazne dla laików, jednak twórcy wprowadzą także wiele symulacyjnych aspektów, które przypadną do gustu fanom oryginału. Udostępniona zostanie kampania dla jednego gracza, rozgrywająca się w latach 1915 – 1918, w której znajdziemy około 30 misji. Dostępny będzie także tryb dla wielu graczy (deweloper żywi nadzieję na mecze dla 50 osób), w którym znajdziemy historyczne mapy oraz te w stylu gatunku MOBA.

W grze znajdziemy takie samoloty jak:

Francja: Nieuport 17, Nieuport 28, Spad 7 oraz Spad 13;
Wielka Brytania: Sopwith Pup, Sopwith Camel, Sopwith Snipe oraz RAF S.E.5a;
Niemcy: Albatros D.II, Albatros D.III, Albatros D.Va, Pfalz D.III, Fokker Dr.1 Triplane, Fokker D.VII, Fokker D.VIII oraz Fokker E.V.

Czerwony Baron walczy o pieniądze na Kickstarterze.

Kickstarter gry Red Baron:

Nowe wcielenie kultowego symulatora lotniczego
Pełna wersja, o ile zostanie sfinansowana, zaoferuje około 30 misji w kampanii dla jednego gracza, multiplayer z mapami w stylu MOBA, system rozwoju, walki powietrzne, itd.
Minimalny próg finansowy ustalono na 250 tys. dolarów

Oczywiście to nie koniec atrakcji, ponieważ podczas zabawy będziemy rozwijać naszego pilota, uzyskując dostęp do nowych, lepszych maszyn. Te będzie się dało dostosować, zmieniając im kolor, naklejki i nie tylko. W grze ujrzymy słynnych pilotów (Rene Fonck, Ernst Udet, William Bishop, Edward Rickenbacker), a sztuczna inteligencja będzie korzystać z ich dokonań (np. wirtualny Red Baron zastosuje taktyki, które słynny pilot wykorzystywał w rzeczywistości). Do tego wszystkiego dochodzi jeszcze wsparcie dla Oculus Rift, różnego rodzaju kontrolerów i dżojstików.

Jeżeli zbiórka pieniędzy dojdzie do skutku, to gra ukaże się na komputerach PC w listopadzie przyszłego roku. W chwili pisania tej wiadomości licznik wpłat pokazuje jedynie 5 tys. dolarów, więc do sukcesu jeszcze daleka droga. Niemniej trzymamy kciuki za jej powodzenie.

Red Baron - rozpoczęto zbiórkę pieniędzy na nową wersję kultowego symulatora lotniczego - ilustracja #2 Red Baron tak naprawdę nazywał się Manfred von Richthofen. Niemiecki as przestworzy jest chyba najbardziej znanym pilotem w historii lotnictwa. Urodził się w 1892 roku, a służbę rozpoczął w 1911 roku. W czasie I wojny światowej niepodzielnie rządził na każdym skrawku nieba, na którym się pojawił. Odniósł 80 oficjalnie uznanych zwycięstw. Został zestrzelony w kwietniu 1918 roku.