Budżetowy smartfon z zaskakująco pojemną pamięcią, dobrym aparatem i ładowarką 33 W

realme C55 ma duży, 6,72-calowy wyświetlacz wykonany w technologii IPS charakteryzującej się m.in. znakomitymi kątami widzenia. Ostrość obrazu jest nienaganna – wysoka rozdzielczość 2400 x 1080p przekłada się przy wspomnianej przekątnej na wysokie zagęszczenie pikseli, tj. 392 ppi. Dużym atutem jest również odświeżanie 90 Hz. W opcjach ekranu znajdziecie możliwość zmiany nasycenia kolorów oraz temperatury barwowej.

Powiązane:Aktualizacja do Xiaomi HyperOS ląduje na niedrogim smartfonie z 2021 roku

realme C55 w RTV EURO AGD

realme C55 w Media Markt

Smartfon jest odpowiednim wyborem dla osób szukających dużej pojemności pamięci zarówno tej operacyjnej, jak i przestrzeni na dane. Za około osiem „stówek” otrzymają one zestaw 8 GB RAM-u i 256 GB pamięci ROM. W przypadku tej drugiej producent postawił jednak tylko na ilość, którą da się dodatkowo zwiększyć za pomocą karty SD, a nie szybkość. Niemniej telefon do bardzo podstawowej pracy działa w wielu sytuacjach z zadowalającą prędkością – spora w tym zasługa procesora MediaTek Helio G88.

Producent mocno chwali się aparatem. Ma ku temu podstawy, bo pod względem wymiarów matrycy jest on prawdopodobnie bezkonkurencyjny (w tym segmencie cenowym). Dużo ważniejsza wydaje się jednak jakość robionych zdjęć. Ta jest ponadprzeciętnie dobra. W korzystnych warunkach oświetleniowych telefon potrafi zrobić fotki, które prezentują poziom znany ze znacznie droższych smartfonów (z pierwszej połowy 2023 roku – czas premiery realme C55). Zdjęcia z 64-megapikselowej jednostki są szczegółowe i mają przyjemne dla oka kolory – barwy nie są ani przesycone, ani zbyt wyblakłe.

Przyjęło się, że tanie urządzenia wyposaża się w dużą baterię. Omawiany sprzęt korzysta z akumulatora 5000 mAh, więc wszystko się zgadza. realme C55 ma jednak do zaoferowania coś więcej. Mowa o szybkim ładowaniu. Ładowarka dostarczona w zestawie uzupełnia „sok” z mocą 33 W. Żeby to bardziej zobrazować, wystarczy napisać, że napełnienie baterii od 5% do 100% trwa nieco ponad godzinę, co w tej klasie sprzętu jest wynikiem ponadprzeciętnie dobrym.

Design można śmiało zapisać po stronie plusów.

W tej cenie nie można było uniknąć kompromisów i cięcia kosztów produkcji. Dotknęły one m.in. jakości wykonania – realme C55 jest wyjątkowo delikatnym urządzeniem.

realme C55 8/256 GB (czarny) – oferty

realme C55 w RTV EURO AGD

realme C55 w Media Markt

Wszystkie ceny podane według stanu na dzień publikacji tekstu.

1. realme C55 8/256 GB (czarny) na Allegro – 770 zł (wysyłka z Polski)
2. realme C55 8/256 GB (czarny) w Media Expert – 899 zł
3. realme C55 8/256 GB (czarny) w OleOle! – 899 zł

realme C55 8/256 GB – opinie

Tuż po premierze był to jeden z najlepszych wyborów w swojej półce. Od tego czasu zmieniła się w zasadzie tylko cena, która teraz jest jeszcze niższa niż w pierwszym kwartale 2023 roku. Jeśli na Waszej liście priorytetów znajdują się inne rzeczy niż prędkość działania i duża wytrzymałość, realme C55 będzie trafionym wyborem.

realme C55 w RTV EURO AGD

realme C55 w Media Markt

Czytaj więcej:YouTube nie chce byś oglądał całego filmu, nowa funkcja przeniesie Cię do jego najlepszych momentów

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Mateusz "rassi" Ługowik

Mateusz "rassi" Ługowik

Swoje pierwsze teksty napisał dla portalu z ciekawostkami ze świata. Niedługo potem zaczął tworzyć artykuły, których głównym tematem była kawa. Dopiero trzecia strona dotyczyła gier, sprzętu i nowych technologii. Stamtąd trafił do Gry-Online.pl. Obecnie zajmuje się pisaniem tekstów o tematyce sprzętowej oraz aktualizowaniem tekstów growych i techowych. Od czasu do czasu opracowuje też wiadomości do newsroomu. W wolnym czasie gra, pomaga rozwiązywać problemy z PC, ogląda seriale i stare polskie komedie, czyta komiksy (team DC!) i jeździ na koncerty. Jest hopheadem.