Raport CDP 2019 - Wiedźmin 3 na PC sprzedał się lepiej niż na wszystkich konsolach
Jak wynika z oficjalnego raportu finansowego, 2019 rok był niezwykle udany dla Grupy CD Projekt, która odnotowała przychody wyższe prawie o połowę niż te uzyskane w poprzednim roku. Wszystko to za sprawą Wiedźmina 3: Dzikiego Gonu i jego świetnej sprzedaży na pecetach.
Michał Kułakowski
Początek wiosny to tradycyjnie okres, w którym poznajemy szczegóły związane z osiągami wielu przedsiębiorstw i spółek giełdowych. Grupa CD Projekt nie odstaje w tej kwestii od reszty i w oficjalnym komunikacie prasowym skierowanym do mediów oraz inwestorów przedstawiła swoje wyniki finansowe za ubiegły rok. Mimo braku dużych premier, 2019 rok zapisze się z pewnością jako jeden z najbardziej udanych w ponad dwudziestoletniej historii firmy.
W kalendarzowym roku 2019 CD Projekt osiągnął przychody ze sprzedaży wynoszące 512 milionów złotych. Suma ta jest o 44 procent wyższa od tej osiągniętej w 2018 roku. 162 miliony złotych z tej pokaźnej kwoty wygenerowała platforma GOG.com (144 miliony w 2018 roku), a 369 milionów produkty CD Projekt RED (227 milionów w 2018 roku), a więc gry oraz wszelkiego rodzaju opłaty licencyjne pochodzące z produkcji i sprzedaży gadżetów.
Wyniki te przełożyły się bezpośrednio na zyski wygenerowane przez grupę, które w tym okresie wyniosły 175 milionów złotych (108 milionów w 2018 roku). Zaznaczmy w tym miejscu, że blisko 98 procent zysków spółka zawdzięcza produktom CD Projekt RED. GOG.com przyniósł w tym czasie niecałe 3 miliony złotych.
Za ogromne wzrosty przychodów CD Projektu odpowiada w dużej mierze... pięcioletni już Wiedźmin 3: Dziki Gon. Jesienią gra zadebiutowała bowiem na świetnie sprzedającej się konsoli Nintendo Switch, a także niespodziewanie znalazła się ponownie na listach bestsellerów na komputerach PC. Skokowy wzrost zainteresowania serią był w dużej mierze wynikiem premiery telewizyjnego serialu Netfliksa. Co ciekawe, aż ponad połowa sprzedanych kopii Wiedźmina 3 w 2019 roku została zakupiona na pecetach, a więc więcej niż na wszystkich trzech pozostałych platformach razem wziętych. Szefostwo CD Projektu podkreśla, że na zwiększone przychody wpłynęła również premiera Gwinta na urządzeniach z systemami iOS.
Warte odnotowania są również wydatki CD Projektu przeznaczone na rozwój. W ubiegłym roku przekroczyły one rekordowy poziom 165 milionów złotych i w dużej mierze są związane z pracami nad Cyberpunkiem 2077 (deweloping i marketing). Skumulowane saldo nakładów w tej kategorii osiągnęło poziom 386 mln zł. Spółka zaznaczyła też, że jej strategia polegająca na rozsądnych inwestycjach, niezapożyczaniu się oraz kumulowaniu rezerw gotówkowych przygotowała ją na nadchodzące trudne czasy. Mimo pandemii pracownicy firmy bez zmian wykonują swoje obowiązki w zdalny sposób. Plany jesiennej premiery Cyberpunka nie są więc w tej chwili w żaden sposób zagrożone.

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
zanonimizowany941468 Legionista
Kupować!? Szaleństwo! Poczekam jeszcze kilka lat i zgarnę z okazjijakiejś pandemii za darmochę.:)
PanWaras Legend

Mnie przypadek Wiedźmina 3 też cieszy pod innym względem. Pokazuje jak ważnym rynkiem są również konsole, nawet dla tytułów które wywodzą się wprost z PC. Może to pokaże niektórym "ekspertom" z gola, którzy tylko marudzą, że konsole hamują rynek gier, konsole niszczą gry bo są upraszczane do klikania w jeden guzik itp. Pierwszy rok premiery wiedźmina pokazuje, że pomimo iż nasz kraj pecetem stoi (a to u nas jest chyba najwięcej fanów, którzy czekali na premierę), to konsole mają ogromny kawałek tortu w udziale sprzedaży. Konsole były, są i będą częścią growej społeczności, a niektóre gry by nie powstały gdyby nie konsole, co nawet Marcin Iwiński przyznał po premierze Wiedźmina 3.
ciekawymarian Legionista

Jakieś namiary na aktualną promocję PC wieśka 3? :) Coś trza robić na przedłużającej się izolacji..
Demilisz Generał
GOG nigdy nie był gigantem rynkowym, a wejście Epic z ich pomysłami na podział kasy w nich uderzył znacznie mocniej, niż w Steam. Tak więc to, że nie generują wielkich zysków nikogo nie dziwi, musieli się dostosować do nowych zasad albo nikt by nie chcial tam wrzucić swojej gry.
A teraz idę po chipsy, bo widzę, że już się kilku panów gotowych tłumaczyć jak to ten wynik na PC nic nie znaczy zleciało, a, znając GOLowe klimaty, z czasem pojawią się kolejni i będzie ubaw.
dj_sasek Legend

Jak widać dobra gra potrafi obronić się sama na PC i nie potrzebne są wymyślne zabezpieczenia a dobrą ceną i jakością samej gry potrafili przyciągnąć do swojej produkcji wielu graczy. O ile piękniejszy byłby rynek gier, gdyby inni twórcy poszli drogą CD Projekt.