Co warto wiedzieć o systemie rankingowym w Valorant? Czy same umiejętności wystarczą, by podbić tabelę? Poniżej prezentujemy wszystkie szczegóły, które są niezbędne do wejścia na wyższy poziom rywalizacji.
Już za pół roku Valorant będzie świętował czwarte urodziny. Shooter od Riot Games znalazł swoje miejsce na rynku obok CS:GO, a nieudany start CS2 sprawił, że produkcja od twórców LoL-a ostatnio zwyciężyła na TGA.
Valorant nie należy jednak do najprostszych gier sieciowych. Połączenie CS-a z hero shooterem, sprawia, że miejscami rozgrywka jest nie tylko widowiskowa, ale i wymaga od nas wielu umiejętności. Ci, którzy chcą nieustannie się rozwijać i szlifować swojego skilla na pewno biorą udział w rozgrywkach rankingowych. Jeśli chcecie do nich dołączyć, podpowiadamy jak to zrobić.
Aby przystąpić do rozgrywek rankingowych w Valorancie, musimy przede wszystkim rozegrać co najmniej 20 meczy nierankingowych. Wtedy odblokujemy tryb rywalizacji i możemy zacząć walczyć o naszą rangę.
Zanim jednak zobaczymy jak wypadamy na tle innych graczy, musimy przystąpić do pierwszych pięciu meczy rozstawiających. Warto pamiętać, że nawet jeśli przegramy wszystkie z pięciu gier, to system rankingowy przypisując nas do rangi uwzględni przede wszystkim nasze statystki.
Obecnie w Valorancie jest 8 podstawowych rang (Żelazo, Brąz, Srebro, Złoto, Platyna, Diament, Ascendant i Immortal) i dodatkowa czołowa – Promienisty (ang. Radiant). Każdy z poziomów podzielony jest na 3 etapy.

Warto pamiętać, że nasz wynik utrzymuje się przez cały sezon bez względu na to, czy gramy, czy nie. Po 14 dniach nieaktywności nasza ranga zostaje ukryta, jednak rozegranie jednej gry rankingowej ujawnia ją z powrotem. Ma to na celu sprawdzenie, czy utrzymujemy nadal poziom, który prezentowaliśmy przed naszą przerwą od gry.
Mówiąc o rangach warto pamiętać, że w naszej drużynie rangi między członkami nie mogą różnić się o więcej niż dwa poziomy.
Podobnie jak w CS2 (i wcześniej w CS:GO) Valorant oprócz oczywistego wygrywania i przegrywania gier uwzględnia to jak wypadamy w danej rozgrywce. System tym samym oblicza nasz stosunek zabójstw do śmierci, asysty, a także ilość zadanych przez nas obrażeń i osiągnięcia w postaci clutchów (wygrania rundy będąc ostatnim żywym członkiem naszej drużyny).
Tego typu rozwiązanie ma na celu motywowanie graczy do indywidualnego starania się podczas meczu na rzecz całej drużyny, a z drugiej strony sprawia, że „bardziej wartościowi” zawodnicy będą szybciej awansować niż ci, którzy zwyczajnie wygrywają dzięki umiejętnościom całego zespołu.
Rozgrywając mecze zdobywamy punkty RR (Rank Rating), które obrazują nam to jak przesuwamy się po drabince tabeli, podobnie jak ma to miejsce w LoL-u. Aby awansować do kolejnego etapu danej rangi musimy zgromadzić 100 punktów, które przyznawane są w oparciu o nasze solowe wyniki:
W przypadku rangi Promienistego 3. etapu Nieśmiertelnego, liczy się to jak wypadamy na tle innych „profesjonalistów” i ile mamy punktów zdobytych za zwycięstwa i nasze wyniki. Podobnie jak w przypadku Challengera w LoL-u to czy awansujemy z Nieśmiertelnego do Radianta zależy od tego czy uda nam się przekroczyć odpowiednią liczbę punktów. Aktualną tabelę możemy podejrzeć na oficjalnej stronie gry.
Dodatkowo, podczas rozgrywki w Valoranta warto pamiętać o MMR (Match Making Rating), czyli tym jak jesteśmy pozycjonowani w rankingu z uwagi na liczbę wygranych gier oraz częściowo nasze umiejętności. Zdaniem wielu graczy MMR w Valorancie działa bardzo podobnie do tego w LoL-u, przez co pomimo dobrych wyników, przegranie większej liczby gier sprawi, że będziemy dobierani razem z graczami, którzy częściej przegrywają.
To, czy system rankingowy w Valorancie jest uczciwy, czy też nie jest już subiektywnym odczuciem każdego gracza. Na pewno trzeba przyznać, że Riot Games dokłada wszelkich starań, by zapewnić swoim graczom maksimum komfortu podczas rozgrywek. Odbywa się to poprzez obecność Vanguarda, który choć jest kontrowersyjny, to zdaniem fanów shooterów wypada lepiej i skuteczniej łapie cheaterów niż VAC od Valve.
Mamy nadzieję, że nasz tekst przybliżył wam podstawy systemu rankingowego w Valorancie i z sukcesami podbijecie tabelę rankingową oraz pokażecie swoje umiejętności innym graczom.
0

Autor: Michał Serwicki
Niedoszły fizyk, który został dziennikarzem. Współpracę z GRYOnline.pl nawiązał jesienią 2021 roku. W pracy dziennikarskiej lubi rolę człowieka orkiestry i sam podejmuje się różnych tematów i zagadnień. Gry towarzyszą mu od dzieciństwa. Wychował się na Heroes III, a w przerwach od budowania kapitolu przechodził kolejne generacje Pokémonów, zarywając noce z handheldami. W grach ceni przede wszystkim dobrą historię oraz emocje. Obok wirtualnej rozrywki, grywa w fabularne gry RPG, gdzie jako mistrz gry prowadzi przygody w licznych systemach, na czele z Dungeons & Dragons. Czas wolny od gier spędza przy komiksach Marvela i DC Comics. Jest wielkim fanem twórczości Stephena Kinga i sam próbuje swoich sił w pisaniu.