Listopad w naszych kinach zaczyna się z przytupem - wojenny film Przełęcz ocalonych Mela Gibsona to rzecz bardzo dobrze oceniana, tak samo jak Służąca w reżyserii twórcy Oldboya.

Mel Gibson wraca do łask. Po kilku latach przerwy od reżyserowania i radzeniu sobie z byciem „wyklętym” z hollywoodzkich kręgów, twórca od razu atakuje pozycje oscarowe. Przełęcz ocalonych to historia prawdziwego bohatera wojennego, Desmonda Dossa. Chłopak zaciągnął się do armii po ataku Japonii na Pearl Harbor, ale z pobudek religijnych odmówił używania broni oraz zabijania wrogów. Nie przeszkodziło mu to ocalić ponad 70 dusz w trakcie bitwy o wyspę Okinawa. Teraz z tej historii Gibson podobno zrobił kino totalne – przejmujące, świetnie zagrane i nakręcone, z najlepszym przedstawieniem brutalnej bitwy od dnia premiery Szeregowca Ryana. Fani kina historycznego i wojennego powinni czym prędzej pędzić do kina.

Park Chan-Wook już chyba do końca swoich dni będzie identyfikowany jako „twórca Oldboya” ewentualnie „twórca trylogii zemsty”. Ale skoro stworzył tak dobre filmy, nie jest z tego powodu smutny. Szczególnie, że jego najnowsze dzieło – Służąca – najprawdopodobniej dołączy do najlepszych produkcji reżysera. Film to zmysłowa tajemnica, nasączona erotyzmem dziwna gra, która zaczyna się jak lesbijskie love story, ale szybko zmierza w kierunku czegoś dużo mroczniejszego. Oto posiadłość, w której mieszka spadkobierczyni wielkiego majątku. Przybywa tytułowa służąca mająca namówić panią do poślubienia szemranego hrabiego, ale niespodziewanie uczucie rodzi się na linii kobiecej. Służąca to wizualny styl, mylenie tropów i najoryginalniejsze feministyczne kino ostatnich lat. Wszystko wskazuje na to, że warto.
Oprócz tego do kin wchodzą jeszcze:
Zapraszam za tydzień do zapoznania się z kolejnym zestawem najciekawszych filmowych premier. Warto wiedzieć, co grają kina.
0

Autor: Filip Grabski
Z GRYOnline.pl współpracuje od marca 2008 roku. Zaczynał od pisania newsów, potem przeszedł do publicystyki i przy okazji tworzył treści dla serwisu Gameplay.pl. Obecnie przede wszystkim projektuje grafiki widoczne na stronie głównej (i nie tylko), choć nie stroni od pisania tekstów. W 1994 roku z pełną świadomością zaczął użytkować pecety, czemu pozostaje wierny do dzisiaj, choć w międzyczasie polubił Switcha. Prywatnie ojciec, podcaster (od 2014 roku współtworzy Podcast Hammerzeit) i miłośnik konsumowania popkultury, zarówno tej wizualnej (na dobry film i serial zawsze znajdzie czas), jak i dźwiękowej (szczególnie, gdy brzmi ona jak gitara elektryczna).