Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 25 czerwca 2019, 09:31

autor: Adrian Werner

Premiera Samurai Shodown - bijatyka SNK zbiera bardzo dobre recenzje

Dzisiaj na rynku zadebiutowała gra Samurai Shodown. Pierwsze recenzje są bardzo pozytywne i wydaje się, że fani bijatyk otrzymali kolejny przebój.

Powrót Samurai Shodown na ring okazał się udany. - Premiera Samurai Shodown - bijatyka SNK zbiera bardzo dobre recenzje - wiadomość - 2019-06-25
Powrót Samurai Shodown na ring okazał się udany.

Doczekaliśmy się wreszcie premiery Samurai Shodown, czyli nowej odsłony popularnej serii bijatyk studia SNK. Produkcja trafiła na konsole Xbox One i PlayStation 4. Na żadnej z tych platform nie oferuje polskiej wersji językowej.

Samurai Shodown zmierza również na pecety oraz Nintendo Switch, ale te wersje ukażą się w późniejszym terminie. Warto wspomnieć, że SNK otrzymało ofertę uczynienia z gry exclusive’a dla jednego z serwisów dystrybucji cyfrowej, ale została ona odrzucona. Prezes studia nie podał, o jaki serwis chodziło, ale prawie na pewno był to Epic Games Store.

W sieci zdążyło już pojawić się wiele recenzji Samurai Shodown. Wersja na PlayStation 4 posiada średnią ocen na poziomie 83% według serwisu Metacritic. Poniżej podajemy przykładowe noty:

  1. DualShockers - 9.0/10
  2. App Trigger - 9/10
  3. Attack of the Fanboy - 4.5/5
  4. Escapist - 9/10
  5. Gaming Trend - 85/100
  6. PlayStation Universe - 8.5/10
  7. Critical Hit - 8.5/10
  8. IGN - 8.2/10
  9. GameSpew - 8/10
  10. Push Square - 8/10
  11. Destructiod - 8/10
  12. TheSixthAxis - 8/10
  13. Gaming Nexus 7.4/10
  14. Game Heroes - 7.0/10

Jak widać, gra spotkała się z ciepłym przyjęciem i jest chwalona jest przede wszystkim za wyśmienity system walki. Jest on wolniejszy niż w typowych bijatykach, ale za to wymaga większej precyzji, dzięki czemu wyróżnia się na tle konkurencyjnych produkcji z tego gatunku. Samurai Shodown oferuje również wielu różnorodnych wojowników, z unikalnymi mechanikami i stylami walki.

Krytyka koncentruje się głównie na zbyt krótkim i prostym trybie fabularnym. Ponadto gra dużo czasu spędza na wczytywaniu danych. Loadingi między starciami potrafią trwać nawet 30 sekund. Miłym zaskoczeniem jest za to dobry kod sieciowy, co cieszy, gdyż The King of Fighters XIV tego samego zespołu mocno niedomagało pod tym względem.

  1. Oficjalna strona gry

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej