Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 3 września 2022, 13:16

Polskie RPG Dark Envoy też opuszcza po cichu tonący okręt 2022 roku

Dark Envoy – niezależna polska gra opisywana przez twórców hasłem „guns n'sorcery RPG” – nie zadebiutuje w tym roku. Data premiery została dyskretnie przesunięta.

Forspoken, Starfield, Hogwarts Legacy czy Marvel’s Midnight Suns – to tylko kilka spośród projektów, które, wbrew wstępnym zapowiedziom, nie zadebiutują w 2022 roku. Teraz dołączyła do nich również polska gra RPG Dark Envoy, nie dowiecie się tego jednak z żadnego oficjalnego komunikatu twórców ani wydawcy.

W maju informowaliśmy Was, że do premiery dzieła studia Event Horizon jest „dość niedaleko”, lecz od tego czasu sporo musiało ulec zmianie. Na karcie tytułu na Steamie dyskretnie podmieniony został termin premiery, który obecnie wskazuje 2023 rok. W momencie pisania tej wiadomości deweloperzy nie przybliżyli powodów tej decyzji.

Ostatni wpis zamieszczony przez deweloperów na Steamie pokrótce przedstawia konflikt między Ligą oraz Imperium, który prawdopodobnie będzie ważnym elementem fabuły Dark Envoy. Pierwsza z wymienionych grup zdecydowała się wpuścić na swoje terytorium drugą. Nie spodziewała się jednak, że wkrótce gość zapragnie niezależności i gotów będzie walczyć o coś, co prawnie nie należy do niego. Notka sugeruje, że gracze będą musieli odnaleźć się w tym sporze.

Przypomnijmy, że Dark Envoy zmierza na PC oraz konsole PS4, PS5, Xbox One i Xbox Series S/X.

  1. Event Horizon – oficjalna strona internetowa

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej