Deweloperzy ze studia Destructive Creations, twórcy Ancestors Legacy, podzielili się informacjami dotyczącymi swojej najnowszej produkcji – War Mongrels. Będzie to drugowojenna strategia, kładąca nacisk na skradanie. Gra przywodzi na myśl takie serie jak Commandos czy Desperados.
Deweloperzy ze studia Destructive Creations, twórcy takich gier jak strategia Ancestors Legacy czy strzelanka Hatred, podzielili się ze światem informacjami dotyczącymi swojej najnowszej produkcji. War Mongrels jest grą strategiczną z widokiem izometrycznym, w której dowodzimy niewielkim oddziałem. Tytuł czerpie inspiracje z takich serii jak Commandos czy Desperados. Deweloperzy zabierają nas w czasy II wojny światowej na teren frontu wschodniego, który jest zdecydowanie rzadziej reprezentowany w wirtualnej rozrywce niż ten zachodni. Gra ma się ukazać w przyszłym roku na PC oraz konsolach obecnej i przyszłej generacji, tytuł otrzyma polską wersję językową.
Jeżeli koncepcja gry Was zainteresowała, to deweloperzy zapraszają dzisiaj o godzinie 20:00 na konferencję z ich udziałem, którą będzie można obejrzeć tu. Opowiedzą na niej o swojej najnowszej produkcji, a także będzie można posłuchać zespołu Caliban.
Wraz z wieloma informacjami na temat tytułu do sieci trafił również nowy trailer. Przedstawia on jednego z członków naszej drużyny, który jest przesłuchiwany. Zwiastun prezentuje także krótkie urywki gameplayu.
WM w wielu aspektach przypomina klasykę gatunku. Tytuł pozwoli nam poprowadzić kilkuosobowy oddział. Nasi podwładni wyróżniają się unikalnymi zdolnościami, które będzie można wykorzystać w celu wymanewrowania lub cichego usunięcia stojących nam na drodze przeciwników. Oczywiście otwarta walka na przysłowiowego „Rambo” ma być również możliwa, a nawet dostanie tryb, który to ułatwia i umożliwia automatyczne otwarcie ognia przez naszych żołnierzy. Frontalny atak jednak zużyje wiele zasobów, a nasi wojacy często staną przeciwko przeważającym siłom wroga.
Gra ma się odznaczać dużym realizmem. Nie chodzi tutaj o oprawę graficzną, choć ta prezentuje się nie najgorzej, a do nagrania animacji postaci użyto techniki motion capture, ale o warstwę historyczną gry. Aby zapewnić wierność realiom okresu, Destructive Creations zatrudniło konsultanta. Ponadto twórcy nie planują ugrzecznić rzeczywistości. W trakcie rozgrywki zobaczymy wojenne zbrodnie w pełnej krasie. Trafimy na miejsca masowych morderstw, ujrzymy też obozy koncentracyjne.
GRYOnline
Gracze
Steam
58

Autor: Damian Gacek
Absolwent Filologii Angielskiej oraz English in Public Communication. W swoim portfolio ma artykuł naukowy dotyczący tłumaczenia gier wideo. Z GRYOnline.pl współpracuje od 2019 roku, pisząc dla różnych działów. Obecnie zajmuje się głównie poradnikami i okazjonalnie wspiera newsroom. Autor przeglądu Małe ale Wielkie. Elektroniczną rozrywką interesuje się od dziecka. Uwielbia RPG-i oraz strategie, często nurza się również w odmętach produkcji indie. W wolnych chwilach pracuje nad książką oraz uczy się edycji filmów.