Zwolnień w grupie Embracer ciąg dalszy. Tym razem dotknęły one firmę 3D Realms i studio Slipgate Ironworks.
Ostatnie miesiące wypełnione były doniesieniami o masowych zwolnieniach w grupie Embracer. Koncern właśnie poinformował o kolejnych redukcjach zatrudnienia.
Scott Miller, założyciel 3D Realms (obecnie zarządzający własnym studiem Apogee), twierdzi, że w obu przypadkach zwolniono połowę załogi.
Nie wiemy, jak wpłynie to na znajdujące się obecnie w produkcji projekty, takie jak GRAVEN czy Phantom Fury, ale nie ma powodów, aby być optymistą. Wiadomo bowiem, że wśród zwolnionych znalazł się reżyser GRAVEN.
W przypadku Tempest Rising oraz Core Decay Slipgate Ironworks współprodukuje te gry wraz z innymi deweloperami (2B Games oraz Ivar Hill), więc w tym przypadku zwolnienia być może nie zaszkodzą tym produkcjom.
Warto dodać, że 3D Realms i Slipgate Ironworks to tylko najnowsze ofiary problemów finansowych grupy Embracer. Wcześniej w tym roku koncern zwolnił ponad 900 osób i zamknął znane z serii Saints Row studio Volition. Z kolei w listopadzie tego roku informowaliśmy o redukcji zatrudnienia w Fishlabs oraz likwidacji Free Radical Design.
Niestety zwolnienia w grupie Embracer nie będą ograniczone tylko do tego roku. Wiadomo, że koncern planuje dalszą redukcję zatrudnienia w 2024 r.
Więcej:Twórcy skasowanego rebootu Perfect Dark znaleźli nowy dom u wydawcy GTA
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
6

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.