Ostatnio, jak zawsze pod koniec roku, mieliście okazję zapoznać się z różnymi branżowymi (i nie tylko) zestawieniami „naj” ubiegłego roku. Także japoński magazyn Famitsu poprosił czytelników i wybranych sprzedawców detalicznych o wybranie swoich faworytów w kilku kategoriach.
Dorota Drużko
Ostatnio, jak zawsze pod koniec roku, mieliście okazję zapoznać się z różnymi branżowymi (i nie tylko) zestawieniami „naj” ubiegłego roku. Także japoński magazyn Famitsu poprosił czytelników i wybranych sprzedawców detalicznych o wytypowanie swoich faworytów w kilku kategoriach. Chociaż niektóre typy mogą wydawać się nieco zaskakujące dla zachodnich graczy, dobrze oddają gusta mieszkańców Kraju Kwitnącej Wiśni, wolących konsole niż pecety i kolejne sequele znanych serii od nowych tytułów. Na pierwszy ogień poszły tematy najistotniejszych wiadomości ubiegłego roku:
Kolejne pytanie dotyczyło wydawców, którzy szczególnie wyróżnili się w 2008 roku. Jak wiadomo Japończycy zawsze najbardziej cenią własne marki, toteż na liście znalazły się praktycznie tylko firmy z Kraju Kwitnącej Wiśni. Jedynym wyjątkiem w czołowej piątce jest Microsoft, który co ciekawe, pokonał swojego największego konsolowego rywala - Sony.
Z kolei wśród najbardziej zasłużonych dla branży gier postaci znaleźli się wyłącznie Japończycy:
Listę najlepszych bohaterów gier roku 2008 zajmują wyłącznie postaci występujące w całych seriach:
Ostatnią i dość oryginalną kategorią, w której głosowano, był znak kanji najlepiej opisujący ostatnie dwanaście miesięcy:
0