Natural Resource Defense Council, amerykańska organizacja ochrony środowiska, przeprowadziła badania na temat poboru mocy przez konsole. Wynika z nich, że PlayStation 4 i Xbox One są znacznie bardziej prądożerne niż ich poprzedniczki, natomiast Wii U ma bardzo małe zapotrzebowanie na moc. Okazało się również, że urządzenia firm Sony i Microsoft pobierają sporo mocy w trybie uśpienia.
Amerykańska Natural Resource Defense Council, organizacja non-profit zajmująca się ochroną środowiska naturalnego, przeprowadziła ciekawe badania, w których wzięła pod lupę konsole nowej generacji – PlayStation 4, Xboksa One i Wii U – sprawdzając, ile mocy potrzebują one do funkcjonowania w różnych trybach. Okazuje się, że nowe urządzenia firm Sony i Microsoft są znacznie bardziej prądożerne niż ich poprzedniczki – pochłaniają 2-3 razy więcej energii w skali roku (por. wykres 1). Ponadto wychodzi na to, że przy normalnym użytkowaniu PS4 jest zużywa nieco więcej watów niż XOne (nie licząc sytuacji, w której drugie z wymienionych urządzeń jest używane do oglądania telewizji). Przykładem świeci tutaj „duża” platforma sprzętowa Nintendo, która nie tylko konsumuje znacznie mniej mocy niż konkurencja, ale także może pochwalić się zmniejszonym zapotrzebowaniem w stosunku do swojego poprzednika (Wii).

Kolejna ciekawostka ma związek z trybami stand-by. Okazuje się, że PlayStation 4 i Xbox One w stanie uśpienia – mimo że powinny podtrzymywać jedynie minimum „fukcji życiowych” – nadal pobierają sporo energii. Wartość ta może wynosić nawet 40 procent liczby watów, które konsola zużywa w trakcie grania. Jest to spowodowane zachowywaniem pewnych funkcji, jak na przykład nasłuchu w przypadku urządzenia Microsoftu, aby mogło ono zostać w każdej chwili aktywowane komendą głosową. Wii U ponownie zasłużyło sobie tutaj na wyrazy uznania, mogąc pochwalić się śladowym zużyciem energii w trybie uśpienia. (Por. wykres 2)
Z obliczeń przeprowadzonych przez Natural Resource Defense Council wynika, że gdyby wszystkie egzemplarze PlayStation 3, Xboksa 360 i Wii (około 110 milionów urządzeń) zostały zastąpione ich następcami, roczna konsumpcja energii z ich strony wyniosłaby 10 miliardów kilowatogodzin - byłaby to więc moc wystarczająca do zasilenia miasta wielkości Houston (ponad 2 miliony mieszkańców). W podsumowaniu autorzy badania zaapelowali do producentów konsol, nakłaniając ich do zmiany polityki, aby nie zachodziło zjawisko marnowania energii przez urządzenia, które właściciele np. zostawiają uśpione na noc.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:PS4 otrzyma jeszcze w 2027 roku nowe gry, mimo że PlayStation 6 może być już wtedy tuż za rogiem
2

Autor: Krzysztof Mysiak
Z GRYOnline.pl związany od 2013 roku, najpierw jako współpracownik, a od 2017 roku – członek redakcji, znany także jako Draug. Obecnie szef Encyklopedii Gier. Zainteresowanie elektroniczną rozrywką rozpalił w nim starszy brat – kolekcjoner gier i gracz. Zdobył wykształcenie bibliotekarza/infobrokera – ale nie poszedł w ślady Deckarda Caina czy Handlarza Cieni. Zanim w 2020 roku przeniósł się z Krakowa do Poznania, zdążył zostać zapamiętany z bywania na tolkienowskich konwentach, posiadania Subaru Imprezy i wywijania mieczem na firmowym parkingu.