Po 5 latach weterani strzelanek uciekają od chińskiego Tencentu
Lista firm znajdujących się pod skrzydłami Tencentu uszczupliła się o jedną pozycję. Mowa o studiu deweloperskim, znanym m.in. z gry Wolfeinstein: Enemy Territory, które odeszło od swojego chińskiego właściciela.

Splash Damage to studio, które na stałe zapisało się w historii sieciowych strzelanek. Zespół od 2016 należał do chińskiej spółki Leyou, wraz z którą pięć lat później trafił pod skrzydła firmy Tencent, również z Państwa Środka. Teraz ekipa podała do wiadomości, że została przejęta przez inwestorów private equity, a co za tym idzie – nie jest już w rękach chińskich właścicieli.
Źródłem owych rewelacji jest serwis GamesIndustry.biz, który skontaktował się z brytyjskimi deweloperami. Splash Damage potwierdziło te informacje, a także dodało, iż będzie działać pod dotychczasowym kierownictwem. Niemniej to wszystko, co w chwili pisania tych słów omawiana ekipa miała do powiedzenia.
Przypomnijmy, że Splash Damage powstało w 2001 roku. Studio zdobyło globalną rozpoznawalność za sprawą gry Wolfenstein: Enemy Territory. Na przestrzeni kolejnych lat dostarczyło takie projekty, jak Enemy Territory: Quake Wars, Brink oraz Gears Tactics. Jego ostatnim przedsięwzięciem, o którym powszechnie wiadomo, była gra Transformers: Reactivate, która została ogłoszona w grudniu 2022 roku. Niemniej w styczniu bieżącego roku dowiedzieliśmy się, że została ona anulowana, a na domiar złego przez studio przeszła fala zwolnień.
Czas pokaże, czy po wyjściu spod skrzydeł chińskich właścicieli Splash Damage zdoła rozwinąć swoje własne.