Pioner - pokazano system walki w strzelance inspirowanej serią STALKER
Twórcy nadchodzącego Pioner zaprezentowali system walki, który występuje w ich produkcji. Gra ma połączyć symulację z arcade’owym podejściem rodem ze współczesnych strzelanek.
- Twórcy strzelanki Pioner zaprezentowali system walki w grze.
- Ma być on dynamiczniejszy niż w innych grach tego typu.
- Przypominać będzie bardziej arcade’owe podejście znane ze współczesnych FPS-ów.
Pioner to nadchodząca strzelanka MMO studia GFA Games, która czerpie inspiracje z produkcji takich jak STALKER czy Escape from Tarkov. Oficjalnie zapowiedziano ją dopiero niecały miesiąc temu. Teraz twórcy zaprezentowali z kolei system walki. Nie będzie on przypominać tradycyjnych rozwiązań dla tego typu tytułów.
Deweloperzy poinformowali, że ich celem było zwiększenie dynamiki, jakiej doświadczamy w grach tego rodzaju. Przemieszczanie się jest więc szybsze i płynniejsze, a walka bardziej arcade’owa. Dzięki temu zabiegowi w rozgrywce powinni odnaleźć się nie tylko weterani strzelanek MMO takich jak Escape from Tarkov, ale także fani współczesnych FPS-ów w postaci Call of Duty czy Battlefielda.
Jednocześnie gra posiadać będzie system modyfikacji broni. Uzbrojenie dostosujemy do indywidualnych preferencji, a niektóre z ulepszeń stworzymy przy pomocy zebranych w świecie Pionera części. Możliwe będzie poprawienie celności, stabilności czy ogólnych właściwości posiadanych przez nas karabinów, pistoletów czy strzelb.
Szczególnie ważne będzie odpowiednie przerobienie broni w celu walki z różnego rodzaju przeciwnikami. Do naszej dyspozycji oddane zostaną bowiem tzw. artefakty powstałe w wyniku anomalii nawiedzającej lokację, w jakiej się znajdziemy. Pozwolą one na dostosowanie uzbrojenia do walki z mutantami zamieszkującymi wyspę. Będziemy musieli jednak pamiętać, że przerobiona w ten sposób broń będzie nieefektywna w starciach z ludzkimi przeciwnikami.
Aby sprawdzić, jak mechaniki te działają w rzeczywistości, przyjdzie nam jeszcze poczekać. Premiera Pioner przewidziana jest bowiem na przełom 2021 i 2022 roku.
