Pierce Brosnan bez entuzjazmu o Nie czas umierać i poszukiwaniach nowego Bonda
Temat obsadzenia nowego Jamesa Bonda jest jednym z najgorętszych w świecie filmowym. Swoim zdaniem na ten temat podzielił się Pierce Brosnan, który miał okazję wcielić się w przeszłości w najpopularniejszego szpiega na świecie.

Dyskusja na temat zastąpienia Daniela Craiga w roli Jamesa Bonda trwa i wydaje się, że z każdym mijającym tygodniem jest o niej coraz głośniej. W jednym z ostatnich wywiadów producentka serii, Barbara Broccoli, wyznała, że poszukiwany jest aktor, który zgodzi się na wcielanie w tę postać przez dłuższy czas.
Swoje zdanie na ten temat wyraził Pierce Brosnan. Aktor, który miał okazję czterokrotnie zagrać Jamesa Bonda, udzielił wywiadu dla Belfast Telegraph. W jego trakcie wypowiedział się na temat ewentualnego odtwórcy roli agenta 007.
Kto powinien nim zostać? Nie obchodzi mnie to, ciekawie będzie zobaczyć, kogo wezmą, ktokolwiek to będzie, życzę mu dobrze.
Jak więc widać, Pierce Brosnan nie jest zbyt zainteresowany typowaniem, kto zostanie kolejnym Jamesem Bondem. Nie przeszkodziło mu to jednak w wyrażeniu swojej opinii na temat Daniela Craiga oraz filmu Nie czas umierać, który jest dotychczas ostatnią odsłoną przygód agenta 007 (via Screen Rant).
Widziałem ostatnią część i Skyfall. Uwielbiam Skyfall. Nie jest do końca przekonany co do ostatniego filmu... Daniel zawsze daje z siebie wszystko. Jest bardzo odważny i silny. Ale…
Oczekiwanie na wybór nowego Bonda ciągnie się w nieskończoność, a komentarz Brosnana może świadczyć o tym, że nawet on już ma tego dosyć. W sieci cały czas pojawiają się nowe doniesienia na ten temat, a z każdym tygodniem inny aktor jest faworytem fanów.
Pozostaje mieć jednak nadzieję, że producenci serii filmów o Jamesie Bondzie znajdą odpowiedniego aktora do tej roli, a fani po raz kolejny będą mogli oglądać tę postać na wielkim ekranie.
Może Cię zainteresować:
- Gwiazda Nie czas umierać zdradza, czy pojawi się w kolejnych filmach o Bondzie
- Gwiazda Nie czas umierać sprzeciwia się kobiecemu Bondowi
- James Bond ma powrócić odmieniony; nowe wieści o kontynuacji przygód agenta 007
Film:Nie czas umierać(No Time to Die)
premiera: 2021akcjathrillerprzygodowytajemnica
James Bond (Daniel Craig) przechodzi na upragnioną emeryturę, którą spędza na Jamajce. Jego idyllę przerywa stary przyjaciel, pracujący w CIA Felix Leiter, który prosi go o pomoc w odnalezieniu porwanego naukowca. Agent 007 postanawia przerwać emeryturę i wrócić na stare śmieci.
Komentarze czytelników
Drenz Senator

A dlaczego miałby się zachowywać jak pierwszy lepszy gimbus czy warszawiak i udawać kogoś kim nie jest? Facet jako aktor ma ugruntowaną pozycję, nie wiążą go jakiekolwiek sponsorskie umowy z producentami Bondów, więc w jakimś tam wywiadzie powiedział, że ma to gdzieś, kto zostanie, ale życzy mu powodzenia. Nic szczególnego.
Angry Zeus Generał

Może po Bondach z Craig`iem się zniesmaczył i ma to w ... poważaniu.
GreenPlanet Junior
Marketingowo - słabo.
Gość grał w 4 filmach z Bondem. Było, nie było w kulowych filmach, mających zawsze spore grono entuzjastów. Wiadomo, że dla nich jedną z kluczowych spraw jest postać głównego bohatera, bo tak dla przykładu można się spierać kto był lepszym Bondem: Moore czy Connery, ale o każdym z nich można powiedzieć "angielski gentleman" - również o Brosnanie. O Craig`u powiedzieć tego nie można.
Reasumując - Brosnan mógłby choćby udawać, że to, czemu oddał cząstkę kariery jednak go odrobinę wzrusza...
John_Wild Senator

Przecież Brosnan jasno powiedział, że go nie obchodzi kto zagra nowego Bonda.
Szefoxxx Senator

Go to po prostu nie obchodzi, powiedział to wprost, co by go to miało obchodzić, kto zagra w filmie w którym grał 20 lat temu, a wy nadal forsujecie, że ma pewno dosyć, nie, nie ma, nie obchodzi go to kompletnie.