Pakiet map do Counter-Strike: Global Offensive zapewnił twórcom 150 000 dolarów zysku
Operacja Payback, inicjatywa Valve mająca na celu wprowadzenie siedmiu najpopularniejszych map do Counter-Strike: Global Offensive na dedykowane serwery amerykańskiej firmy, przyniosła już $150 000 zysku. Dochody zostaną podzielone pomiędzy twórców poszczególnych aren.
Michał Orlikowski

Firma Valve, odpowiedzialna między innymi za serię Half-Life i bazującego na niej shootera Counter-Strike, wyszła z inicjatywą wsparcia najbardziej twórczych członków społeczności najnowszej odsłony popularnego „CSa” – zatytułowanej Global Offensive.
W kwietniu tego roku siedem „najpopularniejszych i najaktywniejszych” map do CS:GO trafiło na dedykowane serwery operowane przez samo Valve, gwarantując tym samym graczom doświadczenia odpowiadające oficjalnym arenom. Korzystanie z nich możliwe jest dopiero po zakupieniu odpowiedniej przepustki. Po poniesieniu jednorazowych kosztów otrzymujemy do nich nielimitowany dostęp i, co więcej, mogą bawić się razem z nami nasi znajomi z serwisu Steam.
Nowe areny, które otrzymaliśmy w swoje ręce to:
- Library – walka między półkami biblioteki-labiryntu
- Motel – akcja pośród pokoi motelu i otaczających go otwartych przestrzeni
- Seaside – starcia w nadmorskich dokach
- Thunder – remake klasycznej mapy z wersji 1.1 Counter-Strike’a
- Favela – biedna brazylijska dzielnica
- Downtown – konfrontacja w środowisku miejskim
- Museum – wielopiętrowy, rozległy budynek, pozwalający na ataki z góry
Jak ogłosił oficjalny kanał CS:GO na Twitterze, dochody płynące z tej inicjatywy przekroczyły już 150 000 dolarów amerykańskich. Pieniądze te trafią w całości do twórców każdej z map, która znalazła się w pakiecie Operation Payback. Na chwilę obecną jednorazowy koszt przepustki wynosi $2 (około 6,40zł), a otrzymać możemy ją na Rynku Społeczności Steam. By móc skorzystać z akcji musimy posiadać zarówno konto w serwisie Steam, jak i Counter-Strike: Global Offensive. Serwery pozostaną aktywne jedynie do 31 lipca tego roku, jest więc to ostatni dzwonek by sprawdzić się na nowych arenach.
- Recenzja Counter-Strike: Global Offensive
- Oficjalna strona Operation Payback
- Oficjalny kanał CS:GO w serwisie Twitter
Więcej:ROG Xbox Ally i ROG Xbox Ally X vs. Steam Deck. Jak wypada handheld Microsoftu na tle sprzętu Valve

GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
Komentarze czytelników
Kazioo Senator
@ziutak1
Valve utrzymuje oficjalne serwery dedykowane z tymi mapami, a nie musieli tego robić. To nie jest instytucja charytatywna, to biznes który zarabia oferując usługę w zamian. To tez nie jest gra F2P, by takie koszta zatuszować mikropłatnościami.
berial6 Legend

Ah Valve. Prawie samarytanie.
Darmowe DLC do portal 2 i left 4 dead 2? Zrobione
Kasa dla twórców modów? Zrobione
Kasa dla twórców GRY za sprzedaż KART na steamie? Zrobione
Boim Konsul
Cholera rzeczywiście. :D
Przeczytałem wszystko oprócz tego w ramce, mój błąd, każdemu się zdarza, honor zwracam.
berial6 Legend

Kłamiesz. W newsie JEST JAK BYK informacja o tym, ze to twórcy dostają kasę.
Pieniądze te trafią w całości do twórców każdej z map, która znalazła się w pakiecie Operation Payback.
Wiec przeczytałeś tytuł i się wymądrzasz.