Fani Witchfire mogą już sprawdzić ogromny patch GGU. Lista zmian, które owa aktualizacja wprowadza do polskiej strzelanki, jest bardzo długa.
Zgodnie z zapowiedzią polskie studio The Astronauts wypuściło dziś wyczekiwaną wielką aktualizację GGU do mrocznej strzelanki Witchfire. Poniżej możecie obejrzeć udostępniony z tej okazji trailer.
Wyczekiwany ogromny patch do polskiego Witchfire jest już gotowy – i został ponownie opóźniony. Studio The Astronauts poinformowało (via serwis X), że zdecydowało się przełożyć debiut aktualizacji (wciąż znanej tylko pod roboczym tytułem GGU) na przyszły wtorek (9 kwietnia).
Twórcy potwierdzili, iż prace nad uaktualnieniem zostały już niejako zakończone. Skąd więc kilkudniowe opóźnienie? Choć łatka jest de facto kompletna, Polacy nie są do końca zadowoleni z balansu i chcą poświęcić dodatkowy czas na drobne zmiany. Są też pewne drobne błędy, ale nie takie, które zmusiłyby twórców do przesunięcia premiery aktualizacji.
GGU miało trafić do graczy jeszcze w zeszłym roku i wprowadzić masę zmian do wczesnego dostępu polskiego shootera. Jednakże strach przed świętecznymi wyprzedażami (sic!) sprawił, że ostatecznie zespół The Astronauts przesunął debiut na 4 kwietnia.
Na szczęście lista zmian opublikowana na oficjalnej stronie polskiego studia jest na tyle obszerna, by gracze mogli wybaczyć twórcom spore opóźnienie. Polscy deweloperzy najwyraźniej wzięli sobie do serca krytykę fanów – aczkolwiek nie całą, bo patch nie dodaje zbyt wiele nowej zawartości. Część graczy nie jest też zachwycona kolejnym opóźnieniem, choćby i tak niewielkim.
Nowości z aktualizacji uwzględniają nowy system Gnosis, który dostosowuje stopień trudności zamiast poziomu bohatera. Poprzednie rozwiązanie prowadziło do sytuacji, w której gracze nie chcieli awansować na wyższe poziomy postaci, bo w ten sposób tylko utrudniali sobie zabawę.
Twórcy dotrzymali też słowa i przebudowali katastrofy (Calamities), które dotychczas bardziej irytowały niż zachwycały graczy. Polacy zdecydowali się na pewne rozwiązanie: kataklizmy nie będą już pojawiały się losowo. Zamiast tego określone działania będą „zmieniać stan” (wypełnienie?) specjalnego paska. To od niego będzie zależeć, czy i jak ściągniemy na siebie gniew wiedźmy.
Poza tym do gry trafią m.in. dwa nowe ukryte lochy (Skarbce wiedźmy, po jednym dla każdej mapy), Kolekcjoner (sprzedawca przydatnych drobiazgów), miraże (sekretne kryjówki z potężnymi łupami), klasy postaci (sześć startowych, w tym jedna dla osób szukających wyzwania) oraz różne dodatki związane z tłem fabularnym lub zmienionymi mechanikami.
Prawie pełną listę zmian (prawie, bo GGU uwzględni „dosłownie tysiące” zmian i usprawnień, których nie wymienili twórcyw) znajdziecie na oficjalnej stronie studia The Astronauts.
Więcej:„O jasna cholera, nie kłamali”. Żart twórców War Thunder właśnie stał się rzeczywistością
Gracze
Steam
8

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).