Nowy sezon Delta Force przyniósł tytułowi rekordową popularność na Steam, ale gracze wciąż narzekają na stan gry
Ruszył piąty sezon w sieciowej strzelance Delta Force. Pozwolił on grze na ustanowienie nowego rekordu aktywności, co nie znaczy, że gracze są zachwyceni stanem tego FPS-a.
Wczoraj wystartował nowy, piąty sezon sieciowej strzelanki Delta Force. Zatytułowano go Break i przynosi on wiele nowości.
- Dodano nową operatorkę, znaną jako Tempest. Stawia ona na wysoką mobilność i może m.in. tymczasowo zwiększyć tempo biegu i pływania, jak również wykonywać przewroty oraz wystrzeliwać linkę pozwalającą jej błyskawiczne wycofać się z pola walki.
- Wprowadzono mapę Tide Prison do Operacji. Na tej udajemy się na wyspę z więzieniem, gdzie czeka nas boss imieniem Raven. Mapa dostępna jest tylko na PC.
- Zaarówno na pecetach, jak i urządzeniach mobilnych dodano inną mapę, do trybu Warfare: Cyclone. Osadzona jest ona na tropikalnej wyspie, gdzie pogoda może się zmienić w mgnieniu oka.
- Sezon 5. wprowadził do gry także mechaniki pływania i nurkowania oraz skutery wodne.
- W grze pojawiły się nowe bronie w postaci łuku oraz karabinu KC-17.
- Wraz z premierą sezonu wystartował szereg nowych eventów z cennymi nagrodami.
- W dalszych planach na ten sezon jest crossover z grą Arknights.
Premiera piątego sezonu umożliwiła grze ustanowienie nowego rekordu aktywności na Steamie – wczoraj w najgorętszym momencie dnia w tytule bawiło się 179 755 graczy równocześnie.
Wysoka popularność gry nie oznacza jednak, że jej użytkownicy rozpływają się w zachwytach. Na Steamie gra ma 62% pozytywnych recenzji, a licząc tylko opinie z ostatnich 30 dni, jedynie 50% chwali Delta Force. Premiera piątego sezonu niewiele zmieniła – wśród wystawionych wczoraj recenzji udział pozytywnych wyniósł 53%.
Delta Force dostępne jest na PC oraz urządzeniach mobilnych z systemami iOS i Android. Gra korzysta z modelu darmowego z mikropłatnościami.
Gracze
Komentarze czytelników
Ecko09 Centurion
A czemu te negatywne recenzje? Cheaterzy? W sumie próbowałem wczoraj pograć, ale było kilku podejrzanych ludzi w każdym meczu, że mi się odechciało...
pieterkov Senator
To miała być poważna gra pokroju battlefielda, a zrobili z tego zabawkę na pograniczu call of gluty i pierdnite.
KrisQs Centurion
Ta gra ma za dużo naleciałości z gier mobilnych, żeby mogła się stać poważnym konkurentem BFa. No i cheaterzy, wiadomo, jak to w grach f2p - standard.
Drusix2 Pretorianin
Gra jest zdominowana przez ruskich i Chińczyków, jak to bywa przy wszystkich darmowych odsłonach gier. Na ogólnym czacie cały czas są wypisywane nawoływania proputinowskie i wspierające rosyjskie ludobójstwo.
Dodatkowo cała masa cheaterow, którzy nigdy nie zostaną zbanowani. Niby przegrałem w nią ponad 100 godzin, ale nie polecam
GRYOnline.pl:
tvgry.pl:
