Delta Force: Black Hawk Down będzie jednak dostępne za darmo dla wszystkich graczy. Twórcy wyjaśnili tę decyzję i podali wymagania sprzętowe kampanii.
Przynoszę dobre wieści dla osób, które ostrzyły sobie zęby na kampanię Black Hawk Down do gry Delta Force, lecz niezbyt rade były za nią zapłacić. Dziś, na mniej niż 48 godzin przed jej premierą, studio Team Jade ogłosiło, że opowieść bazująca na kultowym filmie Helikopter w ogniu jednak zostanie udostępniona za darmo.
Jest to o tyle zaskakujące, że do tej pory Black Hawk Down było pozycjonowane jako płatne DLC do Delta Force, choć nigdy nie poznaliśmy jego ceny. Nawet miesiąc temu, gdy zawiadamiali o obsuwie kampanii, deweloperzy podawali, że trzeba będzie za nią zapłacić. Podobnie było w momencie ujawnienia daty premiery
Tymczasem w opublikowanym dziś na Steamie komunikacie czytamy, że będzie to „zawartość darmowa dla wszystkich”. Deweloperzy tłumaczą, iż podjęli tę decyzję, ponieważ już wcześniej chcieli, by wszystkie grywalne treści związane z Delta Force były dostępne bez opłat. Na X pokusili się jednak o nieco inne wyjaśnienie. Napisali bowiem, że jest to „gest wdzięczności” dla wszystkich osób, które zagrały w Delta Force począwszy od otwartych beta-testów.
We wspomnianym komunikacie na Steamie po krótce przybliżono również każdy z siedmiu rozdziałów fabularnych kampanii Black Hawk Down, a także doprecyzowano kwestię tego, czy jest ona przeznaczona dla jednego gracza. Owszem, można ją przejść w pojedynkę, lecz twórcy zapewniają, iż będzie to „niesamowicie wymagające”, gdyż została ona zaprojektowana do zabawy w 4-osobowej kooperacji.
DLC Black Hawk Down do Delta Force zadebiutuje 21 lutego 2025 roku o godz. 4:00 w nocy polskiego czasu. Poniżej możecie sprawdzić wymagania sprzętowe kampanii. Co istotne, są one nieco wyższe niż gry jako takiej – te znajdziecie w naszym wpisie encyklopedycznym.
Gracze
Steam
2

Autor: Hubert Śledziewski
Zawodowo pisze od 2016 roku. Z GRYOnline.pl związał się pięć lat później – choć zna serwis, odkąd ma dostęp do Internetu – by połączyć zamiłowanie do słowa i gier. Zajmuje się głównie newsami i publicystyką. Z wykształcenia socjolog, z pasji gracz. Przygodę z gamingiem rozpoczął w wieku czterech lat – od Pegasusa. Obecnie preferuje PC i wymagające RPG-i, lecz nie stroni ani od konsol, ani od innych gatunków. Kiedy nie gra i nie pisze, najchętniej czyta, ogląda seriale (rzadziej filmy) i mecze Premier League, słucha ciężkiej muzyki, a także spaceruje z psem. Niemal bezkrytycznie kocha twórczość Stephena Kinga. Nie porzuca planów pójścia w jego ślady. Pierwsze „dokonania literackie” trzyma jednak zamknięte głęboko w szufladzie.