Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 23 września 2025, 17:31

Nowy RTS jest tak podobny do pierwszego C&C, że zwiastun mógłby pochodzić z 1995 roku. Kultowa strategia Heroes 3 również zainspirowała twórców Dying Breed

W październiku MicroProse wyda grę, która wygląda jak zaginiona kontynuacja pierwszej części Command & Conquer. Dying Breed to pixelowa strategia nawiązująca do RTS-ów z lat 90.

Źródło fot. Sarnayer
i

Proszę o uwagę wszystkich miłośników RTS-ów rodem z lat 90. XX wieku – 7 października na pecetach zadebiutuje Dying Breed, czyli strategia wyglądająca niczym klon pierwszego Command & Conquer z 1995 roku (via GameStar). Nie jest to przypadek, bo odpowiedzialny za nią zespół Sarnayer mocno inspirował się dziełem nieistniejącego już studia Westwood. W grze nie zabraknie brutalnych starć na morzu, lądzie i w powietrzu, absurdalnego humoru oraz filmików FMV.

Wygląda na to, że Dying Breed zapewni nam prawdziwą podróż w przeszłość. Produkcja ukaże alternatywną wersję historii, w której dwa stronnictwa walczą o dominację nad powojennymi ruinami świata. W trakcie zabawy pokierujemy Sojuszem Zachodniego Świata (West World Alliance) lub Zakonem Wschodzącego Imperium (Empire Ascending Order), a fabuła w jasny sposób ma definiować dobrych i złych.

Strategia zaoferuje 15 misji dla obu kampanii, natomiast sam scenariusz ma być mieszanką motywów rodem z twórczości Lovecrafta oraz filmów science fiction klasy B z lat 80. W tym aspekcie tytuł inspirowany jest nie tylko cyklem Command & Conquer, ale też seriami Commandos i grą Heroes of Might and Magic III. Fabułę wzbogacą wspomniane filmy z udziałem rzeczywistych aktorów.

Jak pokazują zwiastuny, tytuł zaoferuje nam dynamiczne, taktyczne starcia zarówno z ludzkimi przeciwnikami, jak i potworami. Niebezpieczeństwo czyhać będzie z wielu stron, dlatego jednostki wyposażymy m.in. w karabiny czy potężne miotacze ognia. Dzięki szpiegom poznamy sekrety rywali, a sami spróbujemy wykryć agentów wroga z pomocą psów strażniczych. Skorzystamy z okrętów wojennych, czołgów i samolotów, a część starć poprowadzimy pod ziemią. Kluczowa będzie też rozbudowa bazy (czym zajmują się wielkie... robale) oraz zbieranie zasobów.

Więcej informacji na temat rozgrywki znajdziecie w instrukcji udostępnionej przez twórców. Warto wspomnieć, że wydawcą Dying Breed jest firma MicroProse, która w swoim portfolio ma takie cykle, jak Sid Meier's Civilization czy X-COM.

  1. Dying Breed – karta gry na Steamie
  2. Dying Breed – oficjalna strona gry

Krzysztof Kałuziński

Krzysztof Kałuziński

W GRYOnline.pl związany z Newsroomem. Nie boi się podejmowania różnych tematów, choć preferuje wiadomości o niezależnych produkcjach w stylu Disco Elysium. W dzieciństwie pisał opowiadania fantasy, katował Pegasusa, a potem peceta. Pasję przekuł w zawód redaktora portalu dla graczy prowadzonego z przyjacielem, jak również copywritera oraz doradcy w sklepie z konsolami. Nie przepada za remake'ami i growymi tasiemcami. Od dziecka chciał napisać powieść, choć zdecydowanie lepiej tworzy mu się bohaterów niż fabułę. Pewnie dlatego tak pokochał RPGi (papierowe i wirtualne). Wychowały go lata 90., do których chętnie by się przeniósł. Uwielbia filmy Tarantino, za sprawą Mad Maksa i pierwszego Fallouta zatracił się w postapo, a Berserk przekonał go do dark fantasy. Dziś próbuje sił w e-commerce i marketingu, jednocześnie wspierając Newsroom w weekendy, dzięki czemu wciąż może kultywować dawne pasje.

więcej