Nikt tego nie robi, ale dezaktywacja mobilnego Wi-Fi po wyjściu z domu jest niezbędna: to klucze do poprawy bezpieczeństwa Twojego smartfona

Rozwój bezprzewodowej sieci internetowej znacznie ułatwił codzienne życie. Dzięki temu dostęp do informacji jest wszędzie, a my jesteśmy bardziej mobilni. Trzeba jednak pamiętać o pewnych wadach Wi-Fi i dlaczego najrozsądniej wyłączyć funkcję, gdy nie przebywa się w mieszkaniu. Inaczej można narazić siebie oraz swoje dostępy do różnych kont na wyciek, a nawet utratę, ponieważ oszuści aktywnie działają w sieci.

Warto wyłączyć Wi-Fi, jeśli nie jesteśmy w domu

Przebywając w mieszkaniu, sieć Wi-Fi jest, a przynajmniej powinna być, zabezpieczona hasłem, co utrudnia dostęp osób niepowołanych. Gdy wychodzimy jednak z domu i zostawiamy Wi-Fi włączone, możemy narazić siebie na łatwą do uniknięcia utratę danych. Telefon będzie stale próbował połączyć się z otwartymi sieciami Wi-Fi i to z tych darmowych oraz łatwo dostępnych łączy korzystają oszuści.

Dzięki temu hakerzy są w stanie poznać nazwy sieci bezprzewodowych, z którymi w przeszłości łączył się dany smartfon, a następnie imitować daną sieć, żeby ułatwić sobie dostęp do wrażliwych danych, takich jak adresy e-mail, hasła i dostępy do kont. Dlatego warto wyłączyć Wi-Fi przed wyjściem z domu, ale to nie jedyny krok, jaki należałoby podjąć.

Powiązane:W Chinach roboty będą pracowały na przejściach granicznych. Kontrakt na testy jest warty ponad 130 milionów złotych

Dodatkowo najrozsądniej jest regularnie usuwać zapamiętane sieci Wi-Fi, żeby utrudnić nie tylko dostęp, ale i możliwość zlokalizowania, gdzie aktualnie znajduje się smartfon oraz prawdopodobnie jego użytkownik. Oprócz tego wyłączyć w ustawieniach „Szybkie łączenie”, które wykorzystuje Wi-Fi, Bluetooth oraz lokalizację (ta opcja znajduje się na Androidzie w sekcji „Połączenie i udostępnianie”).

Ostatnim krokiem, jeśli transfer danych mobilnych jest niski i trzeba skorzystać z publicznego Wi-Fi, jest zainstalowanie VPNa, który „oszukuje” sieć i podaje lokalizację w zupełnie innym miejscu, niż jest ona w rzeczywistości. To też pewna forma ochrony, żeby zminimalizować ryzyko stania się ofiarą ataku hakerów.

Więcej:YouTube Premium po raz kolejny drożeje w Polsce. Dotyczy to jednak tylko jednego grona użytkowników

• Internet
• tech