Początki Briar na Polach Sprawiedliwości wyglądają na wyjątkowo ciężkie. Gracze nie są w stanie unieść ciężaru jej dyb.
Cykl życia bohaterów w League of Legends pozostaje bez zmian. Każdego sezonu dodawane są nowe postacie powiększające i tak już zróżnicowaną pulę, w związku z czym gracze cały czas muszą poszerzać swoją wiedzę – zwłaszcza jeśli weźmiemy pod uwagę liczne umiejętności pasywne oraz ciągle zmieniającą się metę.
W tym wszystkim nowi czempioni są albo niesamowicie potężni w chwili wydania, albo wręcz przeciwnie – ciężcy do opanowania dla przeciętnego fana Ligi. Takim przypadkiem jest właśnie Briar.
Briar jest nową bohaterką LoL-a, dostępną na publicznych serwerach od zaledwie dwóch dni. Jako nieudany eksperyment Czarnej Róży, ostatnie lata spędziła w zamknięciu przed światem – teraz jednak jest wolna i głodna wiedzy… oraz krwi, oczywiście. Oficjalna strona gry opisuje jej poziom trudności jako niski, czego nie oddają rzeczywiste statystyki graczy.
Według platformy OP.GG, obecny winrate Briar wynosi zaledwie 35.07% na górnej alei. Sytuacja wygląda niewiele lepiej w dżungli, gdzie Poskromiony Głód wygrywa 38.48% meczy. Jest to jeden z najgorszych debiutów w LoL-u, mogący konkurować z Yuumi – początkowy winrate kociej czempionki wynosił bowiem 29.71%.
Chociaż pod względem dżungli Briar wydaje się wychodzić na prostą, jej rola toplanerki wisi na włosku, o czym świadczy 1.46% pick rate’u. Powodem może być nietypowy zestaw umiejętności, jaki posiada ta na swój przerażający sposób urocza wojowniczka. Umiejętności Briar kosztują zdrowie, które w zamian szybciej się regeneruje. Tym sposobem gracze mogą mieć problem z wyczuciem, kiedy użycie danego skilla będzie rzeczywiście opłacalne.
Słabe przyjęcie Briar nie uszło uwadze społeczności, która niemalże od razu zabrała się za dyskusję na ten temat. Wyniki w niektórych ligach przedstawiały się jeszcze gorzej niż te prezentowane regularnie przez OP.GG – dla przykładu, w Szmaragdzie nie dobijały one nawet do trzydziestu procent.
Większość komentarzy zauważa, że Briar rzeczywiście może być zbyt trudna dla nowicjuszy. Jak argumentuje użytkownik F0RGERY, bohaterka opiera się na intowaniu przeciwników oraz odpowiednim zarządzaniu umiejętnościami. To sprawia, że wymaga od gracza więcej praktyki, której nie da się nabyć w kilka godzin.
Zaraz dostanie hotfixa z buffami tylko po to, żeby za trzy miesiące ją znerfili.
- Fitzky45
Inni komentujący wierzą, że słabe wyniki Briar przełożą się wkrótce na ulepszające ją hotfixy. Wówczas sprawa mogłaby się skończyć tak jak z Yasuo w 2013 roku, uważanego w pewnym momencie za jedną z najbardziej zepsutych postaci.
To przypomina mi sytuację Yasuo. Jego winrate był okropny (ale nie do tego stopnia) przez pierwsze kilka tygodni. Riot szybko go zbuffował na prośbę graczy, którzy nauczyli się nim grać tak jak należy, przez co nagle stał się permabanem.
- elveszett
Briar jest ogólnodostępna od zaledwie dwóch dni, dlatego należy mieć na uwadze, że większość graczy będzie potrzebowała czasu na opanowanie jej – głównie przez wzgląd na nietypową mechanikę. Sytuacja dawnej więźniarki na górnej alei być może ulegnie wkrótce takiej samej poprawie jak w dżungli.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
GRYOnline
Gracze
OpenCritic
12

Autor: Aleksandra Sokół
Do GRYOnline.pl trafiła latem 2023 roku i opowiada o grach oraz wydarzeniach z ich świata. Absolwentka filologii angielskiej, która potrafiła poświęcić całą pracę naukową postaci komandora Sheparda z serii Mass Effect. Ma doświadczenie w pracy przy tłumaczeniach audiowizualnych, a obecnie godzi pracę anglistki z pasją, jaką jest pisanie. Prywatnie książkara, matka dwóch kotów, a także zagorzała fanka Dragon Age'a i Cyberpunka 2077, która pół życia spędziła po fandomowej stronie Internetu.