Stworzono modyfikację dodającą do Elden Ringa system walki z Wiedźmina 3. Do dyspozycji graczy oddano srebrny i stalowy miecz, a także wszystkie znaki.
Istnieją gracze, którzy uwielbiają Wiedźmina 3 do tego stopnia, że najchętniej widzieliby elementy z tej gry także w innych tytułach. W takich sytuacjach niezwykle pomocni okazują się twórcy modyfikacji. Jeden z nich opracował projekt do Elden Ringa, który zastępuje system walki tym z Dzikiego Gonu.
Twórcą modyfikacji nazwanej „Witcher – Moveset Mod” jest użytkownik therealsqueam. Dzięki niej możemy przemierzać Ziemie Pomiędzy, czując się przy tym, jakbyśmy byli samym Geraltem z Rivii. Mod podmienia system walki na ten znany z Wiedźmina 3, co oznacza radykalną zmianę w rozgrywce (via 3Djuegos).
Podobnie jak Geralt, nasza postać posiada dwa miecze. Srebrny służy do walki z większością przeciwników, które w Elden Ringu najczęściej składają się z różnego rodzaju potworów. Z kolei z pomocą stalowego rozprawimy się z humanoidalnymi istotami, do których zaliczani są także nieumarli.
Co warte zaznaczenia, autor przeniósł do Elden Ringa nie tylko walkę bronią białą, ale również wszystkie magiczne znaki. Oznacza to, że do dyspozycji mamy Aard, Axii, Quen, Yrden oraz Igni. Niektóre z nich zostały lekko zmodyfikowane – np. Igni pozwala zakląć miecz ogniem, a Yrden dodatkowo leczy naszą postać i sojuszników.
Wszystko to sprawia, że fani Wiedźmina 3 poczują się tu jak w domu. Możemy wykonywać szybkie i silne ataki w stylu Geralta, a także łączyć je ze sobą w kombinacje tak długo, jak pozwala na to pasek wytrzymałości.
„Witcher – Moveset Mod” stanowi interesującą pozycję nie tylko dla fanów Dzikiego Gonu, ale również dla osób poszukujących świeżych wrażeń w Elden Ringu. Modyfikację możecie pobrać ze strony Nexus Mods. Pamiętajcie tylko, że do jej działania konieczne jest posiadanie dodatku Shadow of the Erdtree.
The Witcher 3: Wild Hunt
Data wydania: 19 maja 2015
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
0

Autor: Marcin Bukowski
Absolwent Elektroniki i Telekomunikacji na Politechnice Gdańskiej, który postanowił poświęcić swoje życie grom wideo. W czasach dzieciństwa gubił się w Górniczej Dolinie oraz „wbijał golda” w League of Legends. Dwadzieścia lat później gry nadal bawią go tak samo. Dziś za ulubione tytuły uważa Persony oraz produkcje typu soulslike od From Software. Stroni od konsol, a wyjątkowe miejsce w jego sercu zajmuje PC. Po godzinach hobbystycznie działa jako tłumacz, tworzy swoją pierwszą grę bądź spędza czas na oglądaniu filmów i seriali (głównie tych animowanych).