Po 2 miesiącach Helldivers 2 pozostaje najczęściej kupowaną płatną produkcją na Steamie, mimo rosnącej konkurencji.
Nikogo chyba nie trzeba przekonywać, że Helldivers 2 okazało się gigantycznym sukcesem dla zespołu Arrowhead Game Studios. Jednakże pewnym zaskoczeniem może być fakt, że HD2 od premiery niemal nieprzerwanie pozostaje najlepiej sprzedającym się płatnym tytułem (buy-to-play) na Steamie.
Łatwo przeoczyć ten fakt, jeśli ogranicza się wyłącznie do aktualnych notowań Steama. Owszem, drugie Helldivers w zasadzie nie znika z pierwszej dziesiątki bestsellerów platformy, ale w niektóre dni ustępuje miejsca innym tytułom. W chwili publikacji tego tekstu grę wyprzedzał Fallout 4.
Jednakże rzut oka na podsumowania Steama (via SteamDB) nie pozostawia wątpliwości: od 8 lutego tylko raz Helldivers 2 nie było najlepiej sprzedającą się płatną grą tygodnia. Dragon’s Dogma 2 na moment zrzuciło tę produkcję z tronu, ale HD2 szybko wróciło na należne mu miejsce. DD2 nie ma nawet w pierwszej dziesiątce w ostatnim zestawieniu, podobnie jak innego niespodziewanego hitu początku roku: Palworld (via serwis X).
Wypada przypomnieć słowa Matta Piscatelli z grupy NPD. Ponad miesiąc temu analityk zdumiewał się, że sprzedaż Helldivers 2 w USA rośnie nawet trzy tygodnie po premierze. Zwykle gra radzi sobie najlepiej w pierwszym tygodniu po debiucie, a potem sprzedaż spada.
Tak właśnie wyglądała sytuacja w przypadku Dragon’s Dogma 2 i Palworld, przy czym wypada dodać, że oba te tytuły nadal radzą sobie bardzo dobrze. Po prostu trudno je porównywać z fenomenem drugiego Helldivers.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
7

Autor: Jakub Błażewicz
Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).