„Nie jest zepsute”. Fani Crusader Kings 3 odetchnęli z ulgą po premierze największego DLC w historii Paradoxu
Crusader Kings 3: All Under Heaven nie będzie chyba dla Paradoxu kolejny powodem do przepraszania graczy.
Crusader Kings 3 otrzymał nowy dodatek – nie tylko największy w historii Paradox Interactive, ale też dobrze przyjęty na premierę.
Ostatnie lata mocno wyczerpały cierpliwość fanów szwedzkiego wydawcy. Gracze byli przyzwyczajeni do licznych DLC do strategicznych serii, nawet jeśli narzekali na stosunek ceny do zawartości. Jednakże Paradox miał inny problem: dodatki i towarzyszące im aktualizacje były pełne błędów.
All Under Heaven to (wreszcie) bardzo udane DLC Paradoxu
Przed premierą Crusader Kings 3: All Under Heaven studia Paradoxu wielokrotnie przepraszały za problemy innych DLC. Aż zbyt często, jak twierdzili zirytowani fani, którzy chcieli, by deweloperzy nie kajali się co i rusz za te same potknięcia, tylko wreszcie wyciągnęli wnioski i dostarczyli dodatek… cóż, nie bez błędów, ale przynajmniej bez psucia rozgrywki.
To właśnie obiecał zespół rozwijający Crusader Kings 3. I na razie wygląda na to, że w przypadku AUH dotrzymali słowa. Na ten moment nowe DLC oceniło 671 osób na Steamie i 86% z nich wystawiło pozytywną opinię.
Najwyraźniej wielu z nich odetchnęło z ulgą – mały koronacyjny pakiet sprzed miesiąca wyraźnie nadszarpnął ich wiarę w Paradox Development Studio. Jeden z użytkowników platformy firmy Valve tak podsumował zalety All Under Heaven:
– nie jest zepsute
– gra, jak na ironię, działa lepiej
– uzurpowałem imperium jako zabawny chiński poeta
– zamordowany przez moją manichejską konkubinę-albinoskę
– utracono władzę
Tak, są też negatywne opinie, ale część z nich wynika bardziej ze zmiany klimatu (najwyraźniej część graczy wolałaby pozostać przy europejskim średniowieczu), a inne… cóż, można znaleźć zarówno niepotwierdzone, ale zasadne zarzuty (spadki fps-ów, choć w większości opinii gracze chwalą optymalizację), jak i mało konkretne narzekania. Na przykład: na dodanie języka japońskiego zamiast tureckiego. Albo recenzję „wykazującą”, że od CK3 lepsze jest… Dynasty Warriors? (Przynajmniej tak wynika z tłumaczenia maszynowego).
Oczywiście jest jedno „ale”. Od premiery Crusader Kings 3: All Under Heaven nie minęły nawet 24 godziny, a to znacznie większe DLC niż Coronations (pomińmy zapewnienia o „największym DLC w historii” Paradoxu). Nie można więc wykluczyć, że gracze zwyczajnie nie zdążyli jeszcze natknąć się na poważniejsze usterki.
Niemniej na razie wygląda na to, że to duże DLC wypadło dobrze. Nie żeby było to zupełnym zaskoczeniem – poprzedni pokaźny dodatek też okazał się udany – ale trudno się dziwić, że dopiero po premierze CK3: AUH fani odetchnęli z ulgą.
- Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
- Crusader Kings 3 – recenzja. Ta gra nie ma konkurencji
- Crusader Kings 3 – poradnik do gry
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
- DLC i dodatki
- premiera (gry)
- Paradox Interactive
- grand strategy games
- Crusader Kings (marka)
- PC