Prezes Take-Two Interactive stwierdził, że AI nie może być prawdziwie kreatywne i dlatego gry będą nadal potrzebowały ludzkich deweloperów.
Sztuczna inteligencja to obecnie najgorętszy temat branży technologicznej i gry nie są tutaj wyjątkiem. O opinie w tej kwestii często są więc pytani prezesi największych wydawców.
Najnowszym z nich jest szef Take-Two Interactive, Strauss Zelnick, który podzielił się swoimi przemyśleniami podczas zorganizowanego przez CNBC wydarzenia Technology Executive Council Summit.
W efekcie Zelnick uważa, że AI stanie się przydatne jako narzędzie dla deweloperów, ale nie będzie ich w stanie zastąpić.
0

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.