Morbius z niezłym otwarciem w kinach pomimo słabych recenzji
Wchodzący w skład Sony’s Spider-Man Universe film spotkał się z dużym zainteresowaniem fanów, pomimo niezbyt pochlebnych opinii recenzentów na całym świecie.

Morbius to najnowszy film wchodzący w skład tworzonego przez Sony uniwersum, które obejmuje największych przeciwników Spider-Mana. Jednak wampirzy antybohater nie okazał się aż tak wielkim magnesem na fanów, co dwie części Venoma.
Co prawda najnowsze komiksowe widowisko uplasowało się na pierwszym miejscu w amerykańskim box office w miniony weekend, jednak osiągnięty wynik daleki jest od oczekiwanego. Morbius był w stanie zarobić zaledwie 39,1 miliona dolarów.
Nadal jednak osiągnięta kwota jest całkiem wysoka zważywszy na fakt, że tytułowy bohater nie jest szeroko znany wśród osób niezaznajomionych z komiksami o Człowieku Pająku.
Może Cię zainteresować:
- Złote Maliny w ogniu krytyki. Nagroda dla Bruce'a Willisa wycofana w związku z diagnozą afazji
- Obi-Wan Kenobi zadebiutuje później, ale za to z dwoma odcinkami
- Nasza bandera znaczy śmierć to obecnie najbardziej pożądany nowy serial HBO Max
Wynik potwierdza jednak zasadę, że nie każdy film superbohaterski skazany jest na sukces. Niestety, ale w przypadku Morbiusa można już powoli mówić o sporej porażce. Najnowsza produkcja od Sony może się „pochwalić” oceną na poziomie 17% w serwisie Rotten Tomatoes.
Co ciekawe, widzowie mają zgoła odmienne zdanie od krytyków, bowiem ocenili film łaskawiej. Na tym samym portalu ocena widowni plasuje się na poziomie 70%, co jest już całkiem przyzwoitym wynikiem.
Na całym świecie film zarobił łącznie nieco ponad 84 miliony dolarów. Wynik ten na pewno jeszcze się poprawi, jednak należy pamiętać, że z czasem zainteresowanie Morbiusem spadnie. Zwiastuje to między innymi ocena filmu na portalu CinemaScore, gdzie produkcja o wampirzym antybohaterze otrzymała notę C+.
Sony będzie musiało w końcu zmienić formułę tworzenia filmów, jeśli w dalszym ciągu planuje rozwijać swoje uniwersum. Ich ostatnie filmy zostały wręcz zmiażdżone przez recenzentów, co niezbyt dobrze rokuje na przyszłość. Obecnie trwają prace między innymi nad Kraven the Hunter oraz Madame Web. Ich premiera będzie idealną okazją na sprawdzenie, czy Sony wyciągnęło jakiekolwiek wnioski z Venoma i Morbiusa.
Film:Morbius
premiera: 2022akcjahorrorsci-fithrillerfantasy
Morbius to film akcji bazujący na serii komiksów o postaci o tej samej nazwie wydawnictwa Marvel Comics. Jest to druga produkcja należącą do franczyzy Sony’s Spider-Man Universe. Morbius to superbohaterski film akcji wyreżyserowany przez Daniela Espinosa'a. Przedstawia losy tytułowego doktora Morbiusa cierpiącego na nieuleczalną, śmiertelną chorobę krwi. Zdeterminowany, by uratować siebie i innych chorych, rozpoczyna ryzykowną grę. Coś, co początkowo wydaje się być przełomowym sukcesem wkrótce okaże się czymś znacznie gorszym niż zdiagnozowane schorzenie. W rolach głównych wystąpili: Jared Leto, Matt Smith, Adria Arjona, Jared Harris, Al Madrigal i Tyrese Gibson.
Komentarze czytelników
zanonimizowany1349061 Generał
Ten film powinien się nazywać:
Morbius-Kupa: Power of The Off-Screen
Straszna kupa, ale co się dziwić skoro scenarzystą jest Burk Sharpless który na koncie ma same gnioty jak Power Rangers, Łowca Czarownic, Bogowie Egiptu.
Połowa jak nie więcej wydarzeń, wątków, historii dzieje się "off screen" i tu dochodzą kolejne dwa problemy, nic nie wiemy co jak, dlaczego , po co i wszystko jest z sobą mało spójne.
Złoczyńca tego filmu... najbardziej generyczny z generycznymi motywami, jak tylko tą osobę zobaczymy na ekranie to już wiemy że to on będzie zły.
Niebieski kupa-filter, marne CGI i masa motion blura.
Kolorowe aury wokół Morbiusa to też fatalny pomysł, to nie Dragon Ball.
Sama edycja, montaż pozostawiają wiele do życzenia
Jak Venom 1 i szczególnie Venom 2 był kupą to tutaj to jeszcze wyższy poziom, Venomów ratuje Tom Hardy i jego relacje z Venomem.
Stingery po napisach to już w ogóle żenada.
spoiler start
Pojawia się stary dziadzio Keaton Vulture, który ma swój hiper duper kostium, mimo że Stark industries nie ma.
I obaj chcą dokopać pajączkowi.
Rozumiem Vulture, ale Morbius nawet nie kto taki Spider-Man chyba że znów dowiedział się OFF-SCREEN!
spoiler stop
To całe Sony Verse to straszne łajno.
Dobrze że Marvel się od tego odciął i zostawił im jakieś popłuczyny.
Iselor Senator

Typowy średniak o czym pisałem w wątku o filmach. Wymienię sporo filmów "komiksowych", w tym z MCU, gorszych od Morbiusa.
ODIN85 Senator

No ale chociaż może w końcu zobaczymy na dużym ekranie Sinister Six.
Pająka z nimi to już by kręcili ogarnięci ludzie z Marvela.
KMyL Generał

Co prawda najnowsze komiksowe widowisko uplasowało się na pierwszym miejscu w amerykańskim box office w miniony weekend, jednak osiągnięty wynik daleki jest od oczekiwanego. Morbius był w stanie zarobić zaledwie 39,1 miliona dolarów.
Przed jego premierą nie brakowało profesjonalnych prognoz, które np. obstawiały otwarcie na poziomie 35 mln $...
Przebił to o 4 mln $ i się okazuje, że to "zaledwie"... Przebił nawet otwarcie "Birds of Prey", które wielu nadal uważa za sukces jak i próbuje ludziom to wmówić...
Wynik potwierdza jednak zasadę, że nie każdy film superbohaterski skazany jest na sukces. Niestety, ale w przypadku Morbiusa można już powoli mówić o sporej porażce. Najnowsza produkcja od Sony może się „pochwalić” oceną na poziomie 17% w serwisie Rotten Tomatoes.
Podoba mi się ta negatywna narracja w kierunku tej produkcji na przestrzeni praktycznie całego niusa.
Oraz to zwracanie uwagi na RT - nie zapomnijcie np. o takich "Cuties", albo "The Last Jedi" ;)
No a skoro ponoć budżet tego filmu wynosił 75 mln $ (o czym oczywiście brak info w niusie), to przy tak małej akcji markteingowej i tak niskich oczekiwaniach chyba nie trzeba być aż tak zmartwionym...
Drugi dziś filmowy nius od Nicka i znowu profesjonalizmu brak...