Microsoft Store idzie w ślady Epic Games Store i zaoferuje większe wynagrodzenie twórcom gier. Od 1 sierpnia marża sklepu zmniejszy się do 12%. Dotyczy to jedynie produkcji na PC.
Kolejna firma idzie w ślady Epic Games Store pod względem podejścia do wynagradzania twórców. W wywiadzie dla serwisu Engadget Matt Booty, szef Xbox Game Studios, wyznał, że Microsoft zwiększy odsetek pieniędzy ze sprzedaży gier, jakie trafią do deweloperów. Do tej pory 30% przychodów pozostawało w rękach Microsoft Store, a 70% płynęło do studia, które odpowiadało za stworzenie produkcji. Teraz współczynniki te zmienią się kolejno na 12% i 88%.
Microsoft zamierza wprowadzić zmiany w życie 1 sierpnia tego roku. Na razie dotkną one jednak jedynie rynek PC. Twórcy gier na konsole Xbox muszą zadowolić się podziałem 70/30. Matt Booty przyznał, że decyzja ta ma związek z ekspansją marki w sektorze pecetów.
Pewną dobrą wiadomością jest to, że począwszy od 1 sierpnia, zamierzamy zmienić nasz podział wynagrodzenia dla deweloperów z 70/30 na 88/12. Wydaje się, że teraz, razem z naszym ożywieniem na rynku PC, jest to dobry ruch.
Microsoft Store będzie więc kolejnym po Epic Games Store sklepem, który hojniej wynagradza twórców gier. Matt Booty stwierdził, że decyzja o zmianie to wyraz wychodzenia naprzeciw oczekiwaniom deweloperów. Oprócz tego wspomniał również, że celem firmy jest rozwinięcie marki Xbox na pecetach do stopnia, jaki osiągnęła ona w sferze konsol.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu.
Ustaw GRYOnline.pl jako preferowane źródło wiadomości w Google
Więcej:Serwery zostają, ale na dużo więcej nie liczcie. Forza Motorsport przechodzi w stan wegetacji
73

Autor: Przemysław Dygas
Na GRYOnline.pl opublikował masę newsów, nieco recenzji oraz trochę felietonów. Obecnie prowadzi serwis Cooldown.pl oraz pełni funkcję młodszego specjalisty SEO. Pierwsze dziennikarskie teksty publikował jeszcze na prywatnym blogu; później zajął się pisaniem na poważnie, gdy jego newsy i recenzje trafiły na nieistniejący już portal filmowy. W wolnym czasie stara się nadążać za premierami nowych strategii i RPG-ów, o ile nie powtarza po raz enty Pillars of Eternity lub Mass Effecta. Lubi też kinematografię i stara się przynajmniej raz w miesiącu odwiedzać pobliskie kino, by być na bieżąco z interesującymi go filmami.