Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 listopada 2022, 10:05

Microsoft chce udobruchać UE w kwestii przejęcia Activision Blizzard

Pat w kwestii scalenia Activision Blizzard i Microsoftu trwa już bardzo długo. Podczas gdy Komisja Europejska prześwietla transakcję pod kątem łamania praw konkurencji, Microsoft wyciąga rękę i proponuje rozwiązanie problemu.

Źródło fot. Pexels
i

Sprawa przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft ciągnie się długimi miesiącami. W transakcję zaangażowało się kilka istotnych podmiotów, w tym przede wszystkim Komisja Europejska, która wnikliwie bada przedsięwzięcie pod kątem konkurencyjności względem Sony. Jak informuje Reuters powołując się na swoje nieoficjalne źródła, firma z Redmond, chcąc zakończyć przepychanki prawne i móc w końcu zrealizować inwestycję, zdecydowała się zaproponować środek zaradczy, który powinien pomóc w sprawie.

Amerykańska propozycja

Mająca zrealizować się w 2023 roku umowa wcielająca Activision Blizzard do struktur potentata technologicznego jest solą w oku Sony. Japończycy bardzo boją się utraty dostępu do wielu gier, między innymi do serii Call of Duty, którą określają mianem „niezastąpionej treści”. Amerykanie zaproponowali więc dziesięcioletnią umowę licencyjną z Sony, mającą zagwarantować, że dostęp do produkcji Activision Blizzard przez dekadę będzie niezachwiany. Tym samym wszelkie wątpliwości Komisji Europejskiej, związane z monopolem na rynku gier, mają zostać rozwiane.

Możliwy happy end?

Na ten moment Japończycy oraz unijny urząd nie skomentowali propozycji Amerykanów. Możliwe jednak, że w końcu nastąpi przełom w patowej jak dotąd sytuacji. Proces przejęcia Activision Blizzard przez Microsoft ciągnie się już miesiącami. Nie dziwi więc, że Microsoft stara się, by sprawa została rozwiązana polubownie. Na złość firmie nie tylko europejskie urzędy i organizacje rzucają jej kłody pod nogi – ostatnio taka sugestia pojawiła się ze strony Federalnej Komisji Handlu.

Wiktor Szczęsny

Wiktor Szczęsny

Do zespołu GRYOnline.pl dołączył po nabraniu doświadczenia i obronie pracy licencjackiej na dziennikarskim kierunku studiów, zostając jednym z autorów wpisów w serwisie Cooldown.pl. Pierwsze teksty publikował na własnym fanpage'u jeszcze przed maturą. W wolnych chwilach chętnie ogrywa gry wyścigowe i bijatyki; bardzo często zagląda też do platformówek, zwłaszcza do Sonica. Miłośnik starych konsol, wśród których najbardziej ceni sobie Segę Mega Drive, przy której spędza wiele czasu. Nie jest mu obcy polski YouTube czy Twitch. Prócz gamingu, chętnie majsterkuje przy starych sprzętach audio Unitry. Interesuje się również francuską i japońską motoryzacją.

więcej