Mass Effect: Andromeda – twórcy ujawnią „najbliższe plany” 4 kwietnia

Studio BioWare zamierza w przyszłym tygodniu omówić najbliższe plany dla gry Mass Effect: Andromeda. Oby było wśród nich sporo poprawek…

Krzysztof Sobiepan

30 marca 2017 09:06

Mass Effect: Andromeda jest w ostatnim tygodniu obiektem ogólnej internetowej wesołości oraz wciekłości fanów, głównie z powodu wieloaspektowego zabugowania gry oraz licznych niedociągnięć technicznych. Co jak najbardziej zrozumiałe, gracze, którzy zakupili produkcję w dniu premiery, oczekują od odpowiedzialnego za produkcje dewelopera BioWare poprawy stanu tytułu.

Rozczarowujące animacje twarzy czy animacja twarzy okazująca rozczarowanie? A może obie?

Ponad tydzień temu na Twitterze o planach naprawy produkcji zapewniał nas główny projektant Andromedy – Ian Frazier. Wczorajszego wieczora pojawił się zaś oficjalny komunikat studia. Dość dyplomatycznie zbywająca negatywne opinie wypowiedź zawiera informację o ujawnieniu „najbliższego planu działania” dla gry, który zostanie upubliczniony 4 kwietnia.

Otrzymaliśmy sporą liczbę informacji zwrotnych, cześć z nich była pozytywna, a część krytyczna. Te dane stanowią ważny element przy wsparciu zapewnianym grze. Nie możemy się doczekać, by podzielić się z Wami naszymi bezpośrednimi planami dla tytułu we wtorek, 4 kwietnia.

Owe „bezpośrednie plany” mogą dotyczyć wszystkiego – od klasycznego już zaprzestania prac nad DLC w celu załatania podstawowej gry, po zatrudnienie do pomocy dodatkowych podwykonawców (w końcu jest to gigantyczna marka i jeden z najbardziej znanych deweloperów). Zapewne we wtorek dowiemy się także, jakie zmiany pójdą „na pierwszy ogień”, prawdopodobnie ze względu na poziom skomplikowania. Teoretycznie można powiedzieć, że np. pojawianie się i znikanie okolicznych bohaterów niezależnych przy bieganiu może być nieco prostsze do naprawienia niż przerobienie dziesiątek tysięcy – okrytych już wieczną niesławą – animacji twarzy.

Powiedzmy tylko, że bardzo nierozsądnym ruchem ze strony studia byłaby jedynie zapowiedź kolejnych płatnych dodatków i zamiecenie problemów tytułu pod dywan. Miejmy nadzieje, że do tego nie dojdzie.

Więcej:Realistyczna strzelanka Arma Reforger stała się o 100 procent bardziej ekscytująca dla fanów trybu dla jednego gracza