Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 21 października 2021, 14:06

Mark Zuckerberg ma nowe problemy. Pozew za Cambridge Analytica

Prokurator generalny Dystryktu Kolumbii postanowił uwzględnić osobę Marka Zuckerberga w śledztwie dotyczącym afery Cambridge Analyica. Prezes Facebook Inc. miał być „osobiście zaangażowany” w decyzje związane z ową firmą.

W SKRÓCIE:
  1. Mark Zuckerberg ze statusem pozwanego w śledztwie dotyczącym afery Cambridge Analytica.
  2. Zdaniem prokuratury w Waszyngtonie CEO Facebooka miał być „osobiście zaangażowany” w proceder udostępniania danych użytkowników.
  3. Facebook stanowczo odpiera wszystkie zarzuty.

Mark Zuckerberg został uwzględniony w śledztwie toczącym się przeciwko Facebookowi w sprawie afery Cambridge Analytica. Twórca największego portalu społecznościowego otrzymał status pozwanego decyzją prokuratora generalnego Dystryktu Kolumbii (Waszyngton) – Karla Racine’a. O swojej decyzji poinformował za pośrednictwem Twittera:

Źródło: https://twitter.com/AGKarlRacine/status/1450787572112838658

UWAGA: Właśnie nadałem Markowi Zuckerbergowi status pozwanego w moim pozwie przeciwko Facebookowi.

Nasze wciąż trwające dochodzenie ujawniło, że był osobiście zaangażowany w decyzje związane z brakiem ochrony danych użytkowników przez Cambridge Analytica i Facebooka.

Przypomnijmy, że chodzi tu o śledztwo, które toczy się przeciwko Facebookowi od 2018 roku. Wtedy to na światło dzienne wypłynęła informacja, że firma Cambridge Analytica miała w posiadaniu dane z kilkudziesięciu milionów kont na Facebooku w Stanach. Dane pozyskane od nieświadomych użytkowników miały pomóc w przewidywaniu wyniku wyborów prezydenckich w 2015 roku w USA, a także przysłużyć się ubiegającemu się wówczas o ten urząd Donaldowi Trumpowi.

Biuro prokuratora generalnego oskarża Facebooka (a teraz należałoby dodać, że również Zuckerberga) o podawanie nieprawdziwych informacji odnośnie udostępniania danych osobowych, co doprowadziło do narażenia prywatności osób korzystających z Facebooka. Prokuratura podjęła decyzję o uwzględnieniu roli CEO firmy po, jak mówi sam Karl Racine, „przejrzeniu setek tysięcy stron dokumentów sporządzonych w postępowaniu sądowym i zebraniu szerokiego zakresu zeznań, w tym byłych pracowników”. Nie wiadomo, jaki był dokładny udział Marka Zuckerberga w całej sprawie, ale według słów prokuratora, był on „osobiście zaangażowany” w ten proceder.

Rzecznik Facebooka stanowczo zaprzeczył tym zarzutom, twierdząc, że są one bezpodstawne (via The Verge):

Te zarzuty są tak samo bezpodstawne dzisiaj, jak były ponad trzy lata temu, kiedy prokuratura złożyła skargę. Będziemy nadal zdecydowanie bronić się i skupiać na faktach.

Zdanie samego Marka Zuckerberga nie jest jeszcze znane, lecz można przypuszczać, że niedługo otrzymamy od niego oficjalne oświadczenie.

Mark Zuckerberg ma nowe problemy. Pozew za Cambridge Analytica - ilustracja #2

Zapraszamy Was na nasz kanał na YouTube – GRYOnline Technologie, który jest poświęcony zagadnieniom związanym z nowymi technologiami. Znajdziecie tam liczne porady dotyczące problemów z komputerami, konsolami, smartfonami i sprzętem dla graczy.

Michał Ciężadlik

Michał Ciężadlik

Do GRYOnline.pl dołączył w grudniu 2020 roku i od tamtej pory jest lojalny Newsroomowi, chociaż współpracował również z Friendly Fire, gdzie zajmował się TikTokiem. Półprofesjonalny muzyk, którego zainteresowanie rozpoczęło się już w dzieciństwie. Studiuje dziennikarstwo i swoje pierwsze kroki stawiał w radiu, lecz nie zagrzał tam długo miejsca. W grach obecnie preferuje multiplayer; w CS:GO spędził łącznie ponad 1100 godzin, w League of Legends prawdopodobnie drugie tyle, chociaż dobrą grą singlową również nie pogardzi.

więcej