Kultowe The Lord of the Rings: The Return of the King powstało na silniku serii Tiger Woods PGA Tour. Fakt ten ujawnił producent gry, Glen Schofield, podczas wywiadu promującego jego najnowsze dzieło - The Callisto Protocol.
Do dzisiaj wiele osób ciepło wspomina wydaną w 2003 roku grę The Lord of the Rings: The Return of the King. Był to w końcu rzadki przypadek świetnej adaptacji filmowego przeboju. Fanów tej klasyki zainteresować może informacja, że produkcja powstała na silniku golfowej serii Tiger Woods PGA Tour.
Wybór tego silnika był strzałem w dziesiątkę. Władca Pierścieni: Powrót Króla okazał się wielkim sukcesem, a grafika była jedną z najmocniejszych stron tej produkcji. Gra otrzymała bardzo dobre recenzje; może się pochwalić średnią ocen na poziomie 85% według serwisu Metacritic (w wersji na PS2). Również nasz redaktor wystawił jej notę 8.5/10.
Przypomnijmy, że The Lord of the Rings: The Return of the King zadebiutowało w listopadzie 2003 roku. Gra ukazała się na PC oraz konsole PlayStation 2, Xbox i Nintendo GameCube. W tym samym czasie wypuszczono również zatytułowaną tak samo pozycję na konsolę przenośną Game Boy Advance, ale była to mocno odmienna produkcja, wykonana w 2D.
Władca Pierścieni: Powrót Króla – jak grać komfortowo na współczesnych pecetach za pomocą modów
The Lord of the Rings: The Return of the King to mocno leciwa produkcja, więc nic dziwnego, że nie jest dopasowana do współczesnych pecetów. Na szczęście można to zmienić za pomocą modów.
The Lord of the Rings: The Return of the King
Data wydania: 3 listopada 2003
GRYOnline
Gracze
9

Autor: Adrian Werner
Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.