Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 4 lipca 2022, 10:08

autor: Miriam Moszczyńska

Koniec serwera więziennego w popularnym MMO, wszyscy dostali permabana

W EQ2 zamknięto serwer Drunder. Twórcy gry zrobili to bez uprzedniego powiadomienia graczy, co wywołało niemałe kontrowersje.

Fani EverQuesta II są zniesmaczeni zagraniem twórców, którzy zamknęli serwer Drunder. Było to miejsce, gdzie trafiali gracze, który złamali zasady gry. Dzięki przeniesieniu na Drunder mogli oni kontynuować rozgrywkę w gronie innych „wygnanych”. Sielanka skończyła się, gdy wszyscy rezydenci serwera zostali zbanowani.

Czym jest Drunder?

Był to serwer a la „więzienie”, do którego trafiali gracze, którzy łamali zasady gry, np. wykorzystując exploity. Jeśli dany gracz został przeniesiony na Drunder, nie było drogi powrotnej. Można więc powiedzieć, że Drunder był dożywociem, dzięki któremu „przestępcy” mogli kontynuować rozgrywkę w swoim gronie.

O przeniesienie mogli też prosić niewinni gracze EQ2. Jak czytamy na stronie poświęconej serwerowi, było to możliwe za pomocą ticketów – niekoniecznie specjalnie łamiąc zasady gry.

Zamknięcie Drundera

Tym, co najbardziej poszarpało nerwy graczy, jest fakt, że zamknięcia serwera nie poprzedziła żadna informacja. A przynajmniej nie została ona ogłoszona wystarczająco dobrze. Na forum EQ2 30 czerwca pojawił się bowiem wpis mówiący o tym, że Drunder przechodzi na emeryturę.

Ciekawym jest jednak to, że ogłoszenie pojawiło się dwa dni po samym zamknięciu. Na stronie dotyczącej istoty Drundera, możemy przeczytać bowiem, że serwer nie działa już od 28 czerwca.

Koniec serwera więziennego w popularnym MMO, wszyscy dostali permabana - ilustracja #1
Źródło: daybreakgames.com

Jak można się domyślić, spóźnione ogłoszenie nie było wystarczające. Jak napisał na Twitterze EQ2Wire „serwer został bezceremonialnie zamknięty”. Równie zaskoczeni byli gracze EQ2 na Discordzie, którzy nie mogli pojąć, dlaczego nie zostali powiadomieni inaczej niż przez forum (via Massively OP).

Koniec serwera więziennego w popularnym MMO, wszyscy dostali permabana - ilustracja #2
Źródło: Massively OP

Nie chodzi o samo zamknięcie

Okej, Drundera nie ma, więc o co chodzi? Otóż wraz z zamknięciem „więziennego” serwera w EQ2 tamtejsi gracze zostali permanentnie zbanowani. Problem pojawia się w momencie, gdy weźmiemy pod uwagę wspomniany wcześniej fakt, że na serwerze nie grali jedynie ci, którzy kiedyś złamali zasady.

To nie miało jednak najmniejszego znaczenia dla twórców. Według zasady „jak wszyscy, to wszyscy” – niewinni również zostali zbanowani. Oczywiście możliwe jest odwołanie się od takiej decyzji przez kontakt z supportem EQ2, jednak samo zagranie jest dalekie od bycia w porządku.