Lance McDonald, który szuka ukrytej zawartości m.in. w grach typu soulslike, znalazł koloseum ukryte w świecie Elden Ring. Bardzo możliwe, że gracze otrzymają do niego dostęp w DLC.
Miriam Moszczyńska
Elden Ring wciąż skrywa w sobie wiele tajemnic. Jedną z nich najwyraźniej odkrył Lance McDonald – youtuber znany z hakowania gier, głównie tytułów japońskich. Jego znalezisko zdaje się sugerować, że w produkcji studia FromSoftware stoczymy pojedynki na arenie rodem ze starożytnego Rzymu.
Swoim znaleziskiem McDonald pochwalił się na Twitterze. Zasugerował, że odkryta przez niego lokacja być może trafi do Elden Ring w ramach DLC. Wpis wraz z załączonym filmem (jego widoczność ustawiona jest na prywatną) znajdziecie poniżej.
Gracze zarówno na Twitterze, jak i Reddicie spojrzeli na odkrycie McDonalda przez pryzmat poprzednich gier japońskiego studia.
Może Cię zainteresować:
Warto wspomnieć, że miejsce, które na filmie pokazał McDonald, jest jednym z trzech podobnych obecnych na mapie. Inne, bliźniacze budowle znajdziemy również w Caelid oraz na Płaskowyżu Altus (ta, do której „włamał się” McDonald znajduje się w Pogrobnie).

O ile sama obecność tego pola bitwy w grze już raczej nie podlega dyskusji, to gracze nie są do końca pewni, jakie przeznaczenie będzie miała owa lokacja.
Jakie by nie było zastosowanie odkrytej przez McDonalda areny, to przynajmniej dowiedzieliśmy się, co znajduje się za drzwiami jednej z trzech do tej pory zamkniętych budowli.
GRYOnline
Gracze
Steam
OpenCritic
14