Killzone: Shadow Fall – dodatek Intercept wprowadzi 4-osobowy tryb kooperacji

Od premiery Killzone: Shadow Fall minęło niewiele ponad pół roku, toteż studio Gurilla Games nie przestaje rozwijać swojej produkcji. Po ubiegłomiesięcznym dodatku The Insurgent Pack – wprowadzającym między innymi niedostępną wcześniej klasę postaci, kilka broni, parę umiejętności i nowy tryb do multiplayera oraz dodatkowy poziom trudności dla kampanii jednoosobowej – przyszedł czas na coś większego. Wczoraj zapowiedziano rozszerzenie Intercept, które wzbogaci pierwszego FPS-a na PlayStation 4 o kooperacyjną formę sieciowej rozgrywki dla 4 graczy, stanowiącą odrębną całość w stosunku do obu dotychczasowych trybów. DLC zadebiutuje w czerwcu i będzie darmowe dla posiadaczy przepustki sezonowej. Co ciekawe, jeszcze przed końcem bieżącego roku rozszerzenie zostanie udostępnione także jako samodzielny produkt.

Vektańska fantastyczna czwórka...

W Intercept wcielimy się w agentów VSA (vektańskiej agencji ochrony), należących do działającej za linią wroga jednostki Intelligence Squad Alpha i mających za zadanie przechwytywanie oraz przekazywanie transmisji wojsk helghańskich do swojej kwatery głównej. Rozgrywka będzie polegała na odpieraniu nacierających nieprzyjacielskich oddziałów przez dość długi czas, by ustabilizować połączenie i zakończyć przekaz, a także na odbijaniu urządzeń transmitujących, które wpadły w ręce przeciwnika. W drużynie graczy znajdą się reprezentanci czterech klas postaci: szturmowiec, strzelec wyborowy, medyk i taktyk. Rzecz jasna, kluczem do sukcesu będzie współpraca i łączenie umiejętności wszystkich czterech specjalizacji. Również sterowani przez sztuczną inteligencję Helghanie zostaną podzieleni na różne typy, ponadto trafią się wśród nich unikalni i wyjątkowo groźni czempioni.

...przeciwko hordzie helghańskich łotrów.

Postępy uczestników w realizacji zadania znajdą odzwierciedlenie w rosnącym lub malejącym liczniku punktów – wzrost nastąpi przy skutecznym bronieniu się przed wrogiem, używaniu specjalnych zdolności i odbijaniu urządzeń transmitujących, natomiast spadku doświadczymy przy każdym „respawnie”. Mecz zakończy się porażką, gdy drużyna będzie miała za mało punktów, by ostatni żywy gracz na polu walki mógł odrodzić się po śmierci, natomiast wyjątkowo efektywna walka zostanie nagrodzona przez odblokowanie możliwości wezwania ataku lotniczego lub użycia plecaków rakietowych. Starcia w trybie kooperacji będą toczyły się na czterech nowych mapach, wzorowanych na lokacjach, które odwiedza się w kampanii fabularnej. Niestety, nie podano informacji na temat dostępności dodatku Intercept dla posiadaczy Killzone: Shadow Fall, którzy nie nabyli Season Passa.

• Recenzja gry Killzone: Shadow Fall - multiplayer bez zarzutu, kampania poniżej oczekiwań
• Oficjalna strona internetowa serii Killzone

Przypominacie sobie taką lokację z kampanii jednoosobowej?